Wiec mam 175cm wzrostu, waze 83kg.
Jestem w miare ladnie wyrzezbiony, jedynym mankamentem jest brzuch;/ jest plaski ale nie widac na nim najwazniejszego "6-paka" czy jak zwal tak zwal.
Moj trening wyglada tak :
poniedzalek - silownia
wtorek - hiit
sroda - silownia
czwartek - hiit
piatek - silownia
sobota- hiit
do tego codziennie cwiczenia z a6w tyle ze 25 powt. Jesli chodzi o diete to nie mam jakiejs specjalnej, unikam weglow, staram sie jest bialka, owoce i warzywa. Generalnie odrzywiam sie zdrowo. Za wszelka cene chce miec ten brzuch wyrzezbiony, wiec sie zastanawialem nad jakms spalaczem. Znajomy polecil Scorcha. Ale przejdzmy do meritum, chodzi mi o to czy jezeli bede naprzyklad jadl 5tyg tego scorcha, do tego wszystkie cwiczenia jakie robie teraz to czy jest mozliwosc zrzucenia tluszczu bez utraty masy miesniowej??
Sadze ze 5kg tkanki tluszczowej lezy w zasiegu, zszedlbym do np 77kg a potem nabral troche masy (moze hmb?, albo jakies bialko chociaz). Zalezy mi glownie na rzezbie nie na jakiejs gigantycznej masie. Moj cel to przy 175cm wazyc 88kg, i byc ladnie wyrzezbionym