Mam do was pytanie czy ktoś był kiedys w podobnej sytuacji i czy normalnie wrócił do treningu,chodzi o to że gdzies ponad miesiąc temu na treningu przy dość dużym obciążeniu i chyba ostatniej serii nagle poczułem się zle zawroty głowy zrobiło mi się gorąco a przedewszystkim ciężko mi było oddychac troche sie przeraziłem ale zbagatelizowałem zdażenie i przy następnym treningu sytuacja się powtórzyła i przerwałem trening.Potem w pracy czulem mocne kłucie po lewej stronie.Teraz jestem w trakcie leczenia (lekaż stwierdził nadciśnienie)a niedługo mam szczegółowe badania u kardiologa.Dodam jeszcze że strasznie szybko się męczyłem jak ćwiczyłem mniejszym ciężarem bylo dobrze ale gdy zwiększałem obciążenie kaplica zaraz kreciło mi sie w głowie i ciężki oddech.
Narazie nie cwicze już jakies 3 tygodnie czekam co powie kardiolog leki jakie mi przepisał narazie to:bisocard,asparagin cisnienie mi ladnie zjechało teraz 134/81 tetno 70 i dzis chciałem sprawdzić i złapałem sie za hantel 28kg i dalej lipa.Czy jeszcze kiedyś bede mógł ćwiczyć czy czeka mnie dłuższy rozbrat z siłownią:'-(
pozdrawiam