Chodzenie po okręgu

Jakie jest wasze zdanie na temat wykorzystywania tego w walce . Czy kiedyś to stosowaliście . Czy ma to sens ?

To nie styl walczy tylko człowiek

Tak ma to sens
W momencie gdy bronisz sie przed atakiem przeciwnikowi jest trudniej cie przewrucic
Czasami widac jak wiekszy zawodnik udeza w mniejszego a ten zamiast wlasnie po okregu to cofa sie
Pozatym atakujacy przeciwnik nie moze sie rozpedzic poruszajac sie po okregu

"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"

aczkolwiek jest to trudne

z pustego nie nalejesz...

wlasnie

"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"

Poruszanie się po okręgu ma sens, ale nie można wbić sobie tej techniki do głowy jako jedynego sposobu na wygraną. Głównie chodzi o to aby schodzić z lini ciosu np. wykonując krok w bok. Nie ważne jest czy będziesz schodził cały czas w jedną stronę (poruszał się po okręgu) czy też raz w jedną a raz w drugą stronę, musisz uniknąć ciosu.

Lepiej uskakiwac na boki niz sie cofac gdyz wtedy wystarczy, ze przeciwnik bedzie mial duzy impet i parter gwarantowany (no chyba ze ktos suplesa zuci.
Uskakujac na bok ustawiamy si w uprzywilejowanej pozyji z ktorej mozemy udezyc na zaskoczonego stojacego (przez ulamek sekundy) bokiem do nas przeciwnika.
To napewno jeden z plusow.

Pozdrawiam

hm....








https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img]SFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUB[img]../../buziaki/29.gif" alt="" />
"Cukierki są słodkie ale seks nie popsuje ci zębów."
http://www.kungfu.z.pl