Jan Domarski czy Jerzy Dudek??

Tomaszewski mnie ostatnimi czasy wkurza,
ale trzeba przyznać, że był bramkarze, w swoim czasie, jednym z najlepszych

a mecz z Anglią a Dudek w pamiętnym finale LM pokazał się mysle, że lepszej strony

Domarskiemu naszła, zeszła i weszła, a Dudek ma za sobą wieloletnią karierę pełną sukcesów.

Analogie między obydwoma piłkarzami są - właśnie to pominięcie przy mistrzostwach świata, ale to chyba tyle. Domarskiego można według mnie bardziej porównywać z Markiem Citko. Pewnie, gdyby były inne czasy to Domarski poszedłby do klubu zagranicznego.

W przypadku Dudka ostatnio tylko kluby rzucają na kolana i nic więcej. Śmieszy mnie on, w Magazynie Futbol mówi, że Kosowski słusznie zrobił wracając do polskiej, a sam by na podobny krok się nie zdecydował.