zamiennik efedryny na brak apetytu

jak w temacie - bralem przez chwile efedryne (15 ml w srodku dnia), i musialem sie zmuszac zeby przez reszte dnia cokolwiek jesc - jadlem wylacznie z rozsadku, a nie z glodu. wyszlo mi ze wole jednak efke odstawic, i od razu musze ze zoba walczyc zeby oprocz 'planowych' 2-3 posilkow w drugiej czesci dnia jeszcze czegos nie zjesc. bilans kaloryczny sie nie zmienil w tym czasie ani troche. czy jest jakis bezpieczny preparat ktory daje ten wlasnie efekt efedryny? pozostale zalety efedryny mnie mniej w tej chwili interesuja.

dzieki
bzk

https://sklep.sfd.pl/Activita_Slim_Max_3-opis343.html
to jest dobry produkt hamujacy laknienie.
Z treka masz jeszcze diet control.


A mi osobiscie apetyt spadal jak stosowalem dymabirn extreem z dymatize

Zmieniony przez - POWERMANS w dniu 2007-10-08 11:19:30

Powermans naucz się rozumieć to co czytasz.


Do autora:

Nic równie skutecznego co efka nie znajdziesz, i to jeszcze wsrod supli...

Zmieniony przez - fukinhot w dniu 2007-10-08 13:27:09

Ale nie rozumiem raczej tego co ty piszesz...
Ma problem z za duzym apetytem. Wiec stosujac rzeczy ktore mu napisalem przed jedzeniem ograniczy to co moze zjesc. Wynika to z rdzaju tych srodkow.
A odnosnie dymaburna to tak jak napisalem mi chamowal apetyt ogolnie czyli na zasadzie efki. tzn z podobnym efektem ze nie chcialo mi sie jesc. podobnie mam po venomie...

A nie ma tu co porownywac srodkow dopingujacych do dozwolonych supli.
Poprostu napisalem mu pewne alternatywy z ktorych moze skozystac badz nie w zaleznosci od jego widzimisie.

ty zle czytasz ma problem bo musi sie zmuszac do jedzenia bo po efce mu sie nie chce

Baba swoje a dziad swoje

O kurde chyba musialem byc pijany czytajac

Ale miedzy bogiem a prawda tytul ma 180 stopni zwrotu do tresci posta czyz nie??
Tak czy tak dziadzie baby wina

Z pvl jest bodajrze taki suplement blackhool czy cos takiego nie pamietam dokladnej nazwy a w sklepie sfd chyba nie ma ale pewnie moga zamowic jak cos z pvl-a.

A taki bezsuplementowy sposob to zacznij jesc regularnie co 2-3 godziny o stalych porach nawet drobne porcje na sile a metabolizm sam powinien sie w ten sposob nakrecic i jak wybije godzina kolejnego posilku sam powinien ssaniem w zoladku dac sygnal ze czas cos zjesc

heh os widac mam klopoty z jasnym wyrazaniem sie

z efedryna: trzymanie diety to banal,

bez efedryny: trzymanie diety to jakis tam wyczyn, 6 malych posilkow a i tak sie chce jesc czesciej. nie jest to cos nie do przeskoczenia, ale..

troszke sie wystraszylem jak zaczalem po 15 ml efki raptem czuc (nie to zeby bolalo, ale czuc) ze mam serce, wolalbym jednak przynajmniej do rozmowy z jakims lekarzem sportowym jechac na rzeczach bezpiecznych/legalnych.

przyjze sie temu o czym pisaliscie, tylko wyglada jakby wiekszosc byla przed posilkiem, a efka dzialala na reszte dnia...

pozdr
bzk

ile tej efki - 15mg, raz w srodku dnia i potem brak apetytu, serce...?

No ja rozumiem ze mozna byc delikatnym ale ty chlopie jeda tabletke tussi zjadles. tam nawet dzieciom zalecaja tyle 3x dziennie i to super bezpiecznie, leczniczo. Lepiej to odstaw bo po 2-3 Herbapol moze miec proces :)

Ja juz teraz nic nie rozumiem. chcesz jesc czy nie chcesz??

I 15 mg efki to nie jakas duza dawka zadrzalo sie przy wycince i 150 i wszystko bylo w porzadku ale kazdy ma inny organizm ..

organizmy sa rozne fakt. Ja Ty po jednej (15 mg) miales takie zabawy to lepiej odstaw efedryne. Serio coalkiem: strzely ci palma i polkniesz 3 (45 mg) to moze byc samobojstwo :)

Dla mnie to lipa ale kazdy ma inaczej