pewien problem przy HST

dalej, ale juz bez takich wpadek

dzisiaj skończyłem 15 i sie zastanawiam nad takim czymś:
na biceps mam uginanie sztangi podchwytem 1x i sztankielką o kolano 1x ale tą sztangielke to juz ledwo ledwo idzie i zastanawiam sie czy nie wywalić jej z planu? w sumie nic mnie nie boli czyli chyba mam dośc regeneracji i nie przeciążam sie nie no nie wiem poradźcie ;p

osobicie nigdy w jakimkolwiek fbw nie robilbym 2 cwiczen na biceps ani czegos tak izolowanego jak uginanie w oparciu o kolano - zwyczajnie strata czasu i eneergii.

mozna sie zastanawiac czy w ogole robic osobne cwiczenia na biceps - wiele osob nie robi - ale juz 2 cwiczenia sa zdecydowanie niepotrzebne.

hynh a co mi tam :P zostawie tego bicka. bedzie wielki :P

nie sadze, zeby dzieki dodaniu maksymalnie izolowanego cwiczenia stal sie wielki, raczej sadze ze zrobienie proporcjonalnie za duzo serii na ta mala grupe moze ograniczyc jej wzrost.

chyba ze sie o******lasz przy zlozonych i musisz potem dodawac, ale znacznie lepiej byloby sie przylozyc do zlozonych np. podciaganie podchwytem lepiej wplywa na mase bicepsu niz wszelkie izolacje.

zostawie tan hst tak jak jest :p jak skończe to sie pochwale efektami :p a jeszcze przy okazji zapytam o te ostatnie 2 tyg jak to powinno wyglądac? bo nie mam nikogo do asekuracji :/