Chciałem zapytać,czy jest sens ćwiczyć każdego dnia w tygodniu,prócz niedziel.Ze względu na brak czasu.Kumpel z którym ćwicze nie może poświęcić więcej niż godzinie dziennie na siłownie (praca,studia).Dlatego zdecydowaliśmy się robić jedną partię dziennie (np.poniedziałek-biceps,wtorek-nogi itd.)
I teraz pytanie do Was.Czy to ma sens?Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam!