Trening od razu po szkole

Witam
Mam takie pytanie dot. treningu, który odbywałby się od razu po szkole... ze szkoły prosto na siłke ;)
Czytałem i zobaczyłem, że zawsze trzeba zjeść coś pożywnego przed siłownia, niestety ja w szkole jem 2 kanapki z serkiem topionym + soczek ;) Nie wiem czy dalbym rade coś innego wziaść czyt. kurczak czy coś podobnego. Czy mogę iść na siłownie od razu po szkole bez żadnego dania?

Posiłek przedtreningowy powinien być bogaty w dużą ilość węglowadanów złożonych oraz białka, które zaopatrzą mięśnie w energię, dzięki której będziesz mógł intensywnie ćwiczyć. Ale jeśli już nie możesz zjeść normalnego posiłku zainwestuj może w jakiegoś gainera.

niestety dopiero zaczynam przygode z silka i nie wiem czy gainera moge takie oto brac ;d

Gainer to tylko uzupełnienie diety. Pamiętaj że bez niej możesz najwyżej pomarzyć o sukcesach.

Kup se taniego dobrego 737 i ogien

Czy mogę iść na siłownie od razu po szkole bez żadnego dania?

Oczywiscie, ze mozesz - przeciez nikt Cie tu za reke nie prowadzi. Pytnie co to da - przede wszystkim nie bedziesz mial sily pozadnie zaatakowac ciezaru. Po drugie - pusty zoladek, a organizm musi czerpac z czegos energie. Zacznie pozyskiwac kosztem Twoich miesni. Czyli zamiast budowac mase, bedziesz chudl.

Pomysl nad rozwiazeniem jak polaczyc diete z zyciem. Najlatwij bedzie zapakowac kurczaka z ryzem do plastikowego pudelka i zjesc w odpowiednim czesie w szkole. Moze tez da rade przesunac czas trenigu.
Jako takim rozwiazaniem bedzie kupno gainera.

janowiak takie porady to tylko w simplusie

do autora: masz silownie w domu czy chodzisz gdzie??

jak w domu to nie ma problemy wpadasz na chwile konsumujesz lekki posilek zebys sie nie objadl i lecisz na silke

jezeli chodzisz do klubu no to gorzej ale mozesz do szkoly wziasc przeciez jakies inne zarcie nie koniecznie musi to byc kurczak i pozniej na silownie

Ja też chodze na siłke zaraz po szkole, ale zawsze przed wstępuje do pizzerii(mam po drodze) i jem pierś z kurczaka z ryżem za 7,50zł. 3 razy w tygodniu to nie jest taki duży wydatek, a cos na pewno to daje

hmm może tak da sie zrobić, kończę szkołę o 13;35...jade autobusem do domu jestem o 13;55... jem obiad i wyjeżdżam na siłkę o 14;10, jestem na siłce gdzies 14;40?

Byloby spoko. Prawie godzinny odstep. Swoja droga - pol godziny na jazde na silownie? Sporo. Ale czasem tak bywa niestety.