problem z wyciskanie na skośnej

witam
skonczylem wlasnie 6tygodniowy cykl na mono (masa). Z dieta bylo wszystko ok :) ale mam jeden problem;/ chodzi o wyciskanie na ławeczce skośnej góra/dół, ponieważ nie moge zwiększyć obciążenia z tygodnia na tydzien podaczas gdy w innch ćwiczeniach zawsze zaliczyłem progres w sile a w wyciskaniu na skośnej nie moge. Z wyciskaniem na płaskiej poprawiłem sie o 8kg na serie w cyklu. Na skosnej Cwicze wtedy gdy Ćwicze klate jest to moje drugie i trzecie ćwiczenie podczas tego treningu. pierwsze to wyciskanie na płaskiej. nie wiem od czego to zalezy;/ po tych cwiczeniach w dalszej czesci treingu nie mam problemow z innymi cwiczeniam.
jesli znacie odp na moje pyt to pomozcie:)

Więc nie zaczynaj od płaskiej tylko od skosu.
I nie powinienes robic podczas jednego cyklu obu skosów (no chyba, ze pominąłbys zupełnie płaską).

Powinieneś wykonywac max. dwa rodzaje wyciskania plus rozpiętki, przenoszenia za głowę czy pompki na poręczach.

Poza tym zmień nieco kąt pod którym wyciskasz. Poruszy to nieco inne rejony klatki co zaowocuje wzrostem siły.

Miałem ten sam problem !! Zauważyłem ze skos wykonuję trochę źle poprawiłem technikę oraz zmieniłem trochę trening w jednym tyg ćwiczę na początek skos a potem płaską(nie mam wtedy siły na płaska ) wiec dla równowagi w drugim tyg robie na odwrót.

Jak robisz skos sztanga zmien na sztangielki , bedzie progres w moim przypadku sie to sprawdzilo :) PZdr

Moze to tez byc blokada psychiczna. Nie zastanawiaj sie nad tym ze to jest twoj "byly" max i musisz go pobic. Mysl ze to ciezar X, a ty jestes w stanie podniesc ciezar Y, ktory jest wiekszy. Ja tak pokonalem ciezar na plaskiej

Jak Koledzy wyżej.

Zacznij sztangielkami od skosu, potem płaska sztangą i na koniec rozpiętki skos.

POZDRO