Wydzielina z gardła

Mam problem juz od długiego czasu. Z gardła czy z migdałków spływa mi wydzielina, gęstsza od sliny. Najwięcej zbiera się rano po przebudzeniu ale także w trakcie dnia. Mam to praktycznie cały rok a nasila się w okresie jesienno-zimnowym. Czy to jakaś choroba migdałków, zapalenie gardła? Czy moze coś jeszcze innego? Można się tego jakoś pozbyć? DO jakiego lekarza powinienem iść?

Szkoda, że tyle zwlekasz z wizytą u lekarza. Rodzinny i/lub laryngolog. Im szybciej tym lepiej.

a co to może być da się to zupełnie wyleczyć? Strasznie jest to denerwujące i najcześniej musze to połykać...Zastanawiam się czy nie ma to jakiegoś związku ze zgagą bólami brzucha nie strawnościa...?

Może ropne zapalenie. Nie wymyślaj ino do lekarza na wizytę.

jaka barwe ma ta wydzielina?

mamto samo i wykryto u mnie przewlekle zapalnie zatok , i to cvhyba gile sa ;p

No własnie coś takiego podobnego:P Barwy takiej jak ślina może lekko żólta.

tomasz555 wyleczyłeś to jakoś?

zapalenie bakteryjne zatok bądź/i migdałków. koniecznie do lekarza

najlepiej gdybys poszedl do laryngologa

bylem u laryngologa , ***nol mi antybiotyk na 12 dni ; o za ktory 80 zeta wywalilem , mialem zabieg plukania zatok , i niby okej nie boli nie pulsuje , ale goraczka od 3 tygodni mi sie utrzymuje 37 jutro znowu do laryngologa ide , bo moze to od zatok , a ta flegma jak byla tak jest ;p