Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
84
Witam wszystkich mam kilka pytan dotyczacych treningu.
Na początek moze opowiem o sobie:
Mam 13 lat wzrost 166 i waga 65 kg .Chciałbym zaczac trenowac na mlodziezowej silowni na mojim osiedlu ktora jest dobrze wyposazona . Rezulataty jakie chcialbym osiagnac to schudniecie pare kilo nie jestem grubasem no ale chcialbym byc chudszy o te kilka kilogramow . Trenuje 2 razy w tygodniu pilke nożna .Pewnie myslicie ze co ja mam do chudniecia jak trenuje pilke nozna . Miałem powazna kontuzje nogi i siedzialem w domu przez kilka miesiecy i przybralem dozo na wadze teraz chcialbym to zzucic .
Dlatego do treningow pilki noznej chcialbym jeszcze dolaczyc systematyczne treningi na silowni .Powiedzcie mi jakie cwiczenia powinienem wykonywac , czy moga byc jakies efekty uboczne tzn ze nie bede rosnol lub cos w tym stylu i oczywiscie kiedy bedzie widac jakies wieksze efekty prosze o wyrozumialosc i zrozumienie.
Szacuny
34
Napisanych postów
7667
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
81617
Co do efektow ubocznych. Nie ma obawy o rosniecie. Ciezary tego nie zakloca.
Natomiast jest inny problem. Rosniesz, rozwijasz sie. Twoje stawy nie sa w pelni uksztaltowane. Nie sa przygotowane do dzwigania wiekszych obciazen.
Gdy dorzucisz ciezary do moga pojawic sie problemy. I nie chodzi o to, ze zacznie Cie cos bolec za tyddzien. Tego typu kontuzje wychodza po latach.
Jednym slowem - zostan przy pilce. A na zelastow przyjdzie czas jak bedziesz starszy.
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
84
Kuro wiem ze to moze wywolac jakies problemy. Ale ja juz mialem kilka razy doczynienia z ciezarami . Teraz poporstu chcialbym zaczac chodzic na ta silownie nobo chcialbym cos dolozyc do pilki bo naprawde przybralem na wadze... Oczywiscie nie bede sie przemeczal.. I tak wiesz ze zrobie jak uwazam ale chcialem dowiedziec sie co mysla ludzie z tego forum ...
Szacuny
34
Napisanych postów
7667
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
81617
Jasne, ze zrobisz jak uwazasz. Sek w tym, ze to jest jak z paleniem. Czy jak zaczniesz palic to negatywne skutki wyjda za tydzien/miesiac? Ale to nie znaczy, ze nie wyjda. Czesto tez jest tak (np. w przypadku palenia), ze tych zlych skutkow nie zauwazamy. Ale nie wiazemy z przyczyna.
Jak juz sie napaliles, to staraj sie robic cwiczenia na maszynach. A z wolnymi ciezarami takie, ktore nie obciazaja zbytnio kregoslupa (tzn. na siedzaca, lezaco).
A na koniec - jak chcesz schudnac to MUSISZ sie przemeczac. Taka prawda.