W badaniu wzięło udział ponad 22 tysiące kobiet i ponad 20 tysięcy mężczyzn, w wieku 50 - 64 lata. Przy rozpoczęciu eksperymentu zmierzono ich obwód bioder, a następnie sprawdzano ich przeciętną dietę. Po 5 latach ponownie dokonano pomiarów.
Okazało się, że całkowita energetyczność posiłków nie miała wpływu na zmianę wymiarów. Nie zaobserwowano również powiązania między energetycznością pochodzącą z poszczególnych składników odżywczych, a mierzonym obwodem.
Dopiero "głębsze" analizy danych pozwoliły stwierdzić, że największy wzrost bioder jest powodowany przez węglowodany pochodzące z oczyszczonego ziarna i ziemniaków, a także z produktów zawierających duże ilości oczyszczonych cukrów prostych. Natomiast częste spożywanie węglowodanów pochodzących z owoców i warzyw spowodowało zmniejszenie obwodu. Podobny efekt wykazywało spożywanie białka, szczególnie zwierzęcego.
Wzrost bioder może być również powodowany spożywaniem alkoholów destylowanych.
Należy zaznaczyć, że wszystkie opisane zjawiska, były o wiele mocniej zaznaczone u kobiet, niż u mężczyzn.
Z przedstawionych wyników badań, można wysnuć wniosek, że na to, czy tyjemy nie ma wpływu całkowita ilość energii jaką spożywamy. Musimy zwracać większą uwagę na poszczególne metaboliczne składniki pokarmowe. Osoby, które nie chcą utyć powinny ograniczyć węglowodanach oczyszczone i wprowadzić do diety więcej warzyw i owoców, a także białek pochodzenia zwierzęcego.
Za:
American Journal of Clinical Nutrition, Vol. 84, No. 4, 789-797, October 2006
'tak wygląda chamstwo, jak się dorwie do szmalu'