Otoz od 4 lat trenuje sztuki walki, co oczywiscie doprowadzilo do zbytniego rozwoju nog a zaniedbania gornej partii ciala. Od 3 tygodni cwicze codziennie w domu (poza sob i niedziela) po treningu lub innych zajeciach (treningi mam 3 razy w tygodniu) za pomocą hantli (2x 10kg, skręcane, mozna maksymalnie zrobic 18,5 kg), pompek i drazka. Raz w tygodniu odwiedzam tez silownie (w ten dzien nie cwicze gornej partii ciala w domu :P ).
A moja prosba brzmi tak. Czy ktos was mogłby pomoc mi ulozyc sensowny plan zeby troszke rownomiernie sie rozwinąć ?