Powrot na silke. stawy . pomocy ;]

Witam.
Planuje wrocic na silke ale mam uno pikolo problemo... cwiczylem 2 lata , przerwalem na jakies 4-5 lat i w zeszlym roku znowu zaczalem cwiczyc- efekt : sila szla do gory w blyskawicznym tempie a co za tym idzie i wieksze cieżary... no i zajezdzilem sobie nadgarstki i lokcie. minelo pol roku , wszystko wroclo do normy i chetnie bym sie wzial za siebie tylko niewiem jak zaczac zeby sobie znowu nie narobic problemow.

slyszalem ze jezeli stosuje sie usztywniacze nadgarstkow to latwo pozniej sobie krzywde zrobic bo slabe sie robia prawda to?


stan techniczny - w miare dobry , praca siedzaca , ale zaczalem a6w a od jakis 5 miechow co dziennie 50 pompeczek na "dobranoc" - liczylem ze stawy sie przyzwyczaja no i ze nie poleca tak ostro w dol z sila ;] wzrost ok 186 waga ~91kg , oponka ( dane podaje na wszelki wypadek , moze to ma jakies znaczenie ) ;]

No ludziska ;] pomocy. licze na Was

glucosamine polecam na stawy,u mnie pomogło, ale jeśli naprawdę miałeś aż takie problemy to musisz zaryzykowac i sam sprawdzić heh

Aby uniknac kontuzji jako rozgrzanie pocwicz ACT przez 6-8 tygodni

1) Jaki jest Twoj cel treningowy - czy redukcja czy masa? W przypadku redukcji, bedzie luz aeroby, a na silowni nie takie wielki ciezary. Jak masa - problemy ze stawami moga sie odnowic.

2) Usztywniacze maja sens gdy jestes zaawansowany. Wtedy dzwigasz duze ciezary i uzywanie usztywniaczy chroni przed kontuzja.
Gdy Ty zaczniesz uzywac usztywniaczy efekt moze byc taki: Bedziesz mogl dzwigac wieksze ciezary, sila pojdzie w gore, w normalnym zyciu, gdy nie masz usztyw. na stawy bedziesz dzialal z wieksza moca. Ryzyko kontuzji wieksze.

3) Glukozamina. Polecam. Efektywnosc tego srodka jest dyskusyjna. Ale dziala, sam sprawdzilem. Trzeba tylko kreatywnie podejsc do dawkowania:
1 tabs. dziennie - dawka zalecana przez producenta

2 tabs. dziennie - moje zwykle dawkowannie

3 tab. dziennie - gdy robie ostra kondycje albo redukcje ( np. 10 km dziennie, 5 razy w tyg.)

4 tabs. dziennie, gdy jednak stawy cos nie wyszlo i stawy daja o sobie znac.

Georgu - zawsze mialem Ci to napisac a propos Twoich kolan. Wiec Tobie rowniez polecam glukozamine w powyzej opisanych wariantach. Zebys nie bylo wymowek co do przysiadow.

Acha - no i polecam wszelkiej masci zelki, galaretki, kisiele tez moga byc.

witam , dzieki za konkretne odpowiedzi a teraz prycyzujac :
do konca roku - redukcja bo otluszczylem sie jak prosiak,
a po nowym roku i rozruchu sila i masa tak dosc standartowo.
no i KISIELE , ZELKI itd... takie zpozywcze do jedzenia czy chodzi o cos innego?

Kuro dzieki Heh na glucosamine nie wiem czy dam rade kupic teraz (slaby dostep w sklepach/aptekach u mnie), ale zelki kisiele i te sprawy da rade Glucosamine moze kupie w sklepie SFD jak beda koszulki dorzucac xD

Jak sie redukujesz to lepiej zelatyna. Nie wiem jak to smakuje prawde mowiac. Ale cukrow prostych nalezy unikac.