Karate a praktyka

Mam pytanie... czy karate jest skuteczny w walkach ulicznych (bo z doswiadczenia wiem że przeciwnik nawet z minimalnym potęcjałem bokserskim po wyprowadzieniu ataku jedną reką idzie odrazu z drugą a przesiesz nie zastosuje podwójnego Age-Uke) a jak nie do końca to czy można uzupełniac go aiki ju jutsu?(Bynajmiej nie pisze tego posta bo chce się naparzac na ulicy tylko z czystej ciekawości i na wszelki przypadek)

Z góry dzięki!

Zależy o jakim karate mówimy...

fudokan

Niestety będziesz bity...

Olokk może nie będzie tak źle.. A jak po drugiej stronie barykady stanie mocher..? Jakos to bedzie hehe

Fudokan niestety nie, bo tam totalnie nie ma kontaktu plus niepraktyczne pozycje, przemieszczanie, itd. Natomiast takie style, jak kyokushin czy oyama, nie mówiąc o shidokanie - jak najbardziej

Ja już czasem nie mam siły do takich tematów...

Jeśli tak, to musze pogadac z sensieami zeby zrobic sobie kilka razy kumite z pełnym kontaktem tylko bedą problemy z ochraniaczami ale jakoś sie załatwi. Dzięki za rady!

i co??? jak poszło kumite z sensei?('');

Poszło chyba nie po myśli skoro autora tematu już nie ma

A jak po drugiej stronie barykady stanie mocher..?


dajcie mu SOGA bo ja nie mogę...

;-P