Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
6
Od dobrych kilku miesięcy ćwiczę w ramach ogólnego treningu domowego. Brzuch ćwiczę 3 razy w tygodniu, przy pomocy standardowych ćwiczeń nie wymagających sprzętu, czyli głównie "brzuszków" i unoszenia kolan. Efekty ograniczają się głównie do tego że muszę zrobić kilkaset brzuszków żeby poczuć że ćwiczyłem, natomiast wizualnie nie widać nic i nie chodzi mi tu o żadne kaloryfery ani inne cuda-wianki, nie widać nawet zarysu jakichkolwiek mięśni, brzuch jest tylko trochę bardziej płaski niż przedtem i to wszystko. Tłuszczu nigdy nie miałem i nie mam.
Dlatego właśnie chciałbym rozpocząć jakiś bardziej efektywny trening tej partii a z tego co czytałem na forum zarówno ABSII jak i "szóstka" dają dobre efekty w dość krótkim czasie.
ABS moim zdaniem odpada już w przedbiegach bo drążka nie mam i mieć nie będę, z tego prozaicznego powodu że jedyne miejsce gdzie coś takiego mógłbym przymocować znajduje się za oknem, chociaż słyszałem że bez drążka też można więc jeżeli ktoś mógłby mnie oświecić co do tego czy jest sens tak ćwiczyć to byłbym wdzięczny.
Zostaje Weider ale to podobno głównie na rzeźbę, a żeby rzeźbić to chyba najpierw trzeba mieć co...
Dlatego właśnie jestem w kropce. Jakieś rady ?
Zmieniony przez - newuser22 w dniu 2007-12-05 20:46:02
Szacuny
16
Napisanych postów
2749
Wiek
43 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14835
Ogólnie są to bardzo różne treningi, i dla bardzo różnych ludzi.
Do A6W trzeba ogromnych ilości czasu. Spędzasz na trenigu samego brzucha pół godziny dziennie, cały tydzien, dzień w dzień. Wychodzi 3.5h treningu brzucha na tydzien, dla porównania mój cały trening na siłowni, całego ciała, zawsze jest krótszy.
Jeśli to nie stanowi problemu to możesz o tym myśleć.
Fajny jest dlatego że pilnuje za Ciebie progresu i nie da się ściemnić. Poprostu jest dokładnie powiedziane ile masz robić i koniec. Co do efektów to się nie wypowiadam.
ABS2 jest dla ludzi którzy chcą dobry efekt małym kosztem. Trening jest króciutki a intensywny. Bardzo siłowy. Jest opis co robić gdy nie ma się drążka ale słabo w to wierzę. Tak czy siak lepszy ABS2 bez drążka niż trening "niekontrolowany". Ten bez drążka też spełnia wszystkie regóły ABS2, np. kolejność ćwiczeń.
Jeśli chodzi o efekty to obstawiałbym że bardziej siłowe a i masowe da ABS2, ale wynika mi to tylko z teorii. Sam na sobie różnic nie analizowałem.
Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal