SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

złamanie a powrót do treningów

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1778

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 877 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 4491
Witam miałem złamana noge(strzałka) dostałem zwolnienie od cwiczen od wrzesnia do konca stycznia noga wporządku tylko ze cały czas kostka mnie boli,przejdzie mi to bo chciałbym trenowac od nowego roku,moze jakis stabilizator,a pozatym kiedys miałem złamany piszczel i nie miałem takich poblemów z kostka ,pozdro

Dla mnie RonaldoR9 jest najlepszym piłkarzem wszechczasów,,na zawsze pozostanie w moim sercu.

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1102 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10411
Bol i mniejszy zakres ruchu jest normalny i z czasem przejdzie.
Co do stabilizatora powiem tak.
Gdy mialem lokiec w gipsie i wracalem do gry to moj lokiec byl strasznie obolaly i mialem problem z jego zginaniem. Balem sie o moja reke i spytalem trenera zajmujacego sie moja rehabilitacja czy powinienem grac w jakiejs opasce czy cos. Odpowiedzial, ze NIE. Poniewaz kazal mi jak najszybciej zapomniec o tym co sie wydarzylo i grac tak jak to mialo miejsce przed kontuzja. Jego metoda przyniosla efekt i szybko powrocilem do gry.
Wiec moze tez powinienes sie do tej metody, lecz jest to Twoje zdrowie i Ty zdecyduj. Jednak decydujac sie na gre w stabilizatorze pamietaj zebys nie przedobrzyl bo moze to sie odbic na Twoich stawach.

PZDR.

"The important thing is not to stop questioning."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1
3 dni temu na lekcj wf zlamalam sobie piszczel mialam takie szczescie ze bez przemieszcznia wiec nie bylo koniecznosci operacji wsadzili mi tylko noge w gips na 10 tygodni w tym 8 tyg gips az po same udo a 2 tygodni krodszy gips, wiele razy mialm zlamana noge ale nigny nie az tak powaznie..:(teraz strasznie mnie ta noga boli, i nie wiem czy to normalne..czy jest mozliwosc ze kosc mi sie przemiesc...mimo tego ze jest w gipsie.?

- jak dlugo ta noga bd mnie bolala?
-Jakie bd komplikacje po zdjeciu gipsu ?
- Czy wszystkie czynnosci jakie robilam do tej pory bd mogla wykonywac tak smao.?

Bardzo prosze napisaniu kilku slow na ten temat poniewaz, strasznie sie moje ze ten bol ..jest nie zbyt normlany.:(
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

polprazol a alkohol

Następny temat

marihuana - pytanie

WHEY premium