Ciasteczka owsiane - Święta :)

Jako że zbliżają się najpiękniejsze Święta w roku, chciałbym sobie zdrobić małą odskocznię od zdrowego odżywiania i upichcić ciasteczka z płatków owsianych, wg przepisu następującego:

50 dkg płatków owsianych (górskie najlepsze),
25 dkg cukru,
12.5 dkg masła,
pół łyżeczki proszku do pieczenia,
3 jajka (jak wielkie te jajca to 2),
ok. 10 kropelek olejku migdałowego,
garstka rodzynek,
pokrojone orzechy,
migdały,
płatki kokosowe.

Pochodzi on ze strony: http://kuchnia.kisa.pl/przepis.php?nr=137&hm=ciasta/ci

I chciałbym Was zapytać - czy możnaby w nich coś zmodyfikować, czy spokojnie można sobie na takie coś w Święta pozwolić ? Czekam na opinie, pozdrawiam.

Jedynie ten cukier przeskadza. Ale jest git Sog

Dzięki za sog :) Cukru dam zdecydowanie mniej
Aha i gwoli ścisłości, pomyliłem linki - prawidłowy link to ten: http://kuchnia.kisa.pl/przepis.php?nr=94&hm=ciasta/ci


Zmieniony przez - studensky w dniu 2007-12-10 19:28:47

Ameryki nie odkryłeś...

Przepisy tego typu były już dawno dawno temu...

ja robię podobnie, wykluczam cukier (ew słodzik lub troche miodu) i dodaje maki razowej i otręby pszenne

Smacznego

Ja powiem krótko: Święta są raz w roku, więc jedz wszystko na co masz ochote przez te 3 dni.

Gruby po części tak..

ale można to sprytnie zrobić np:
Podczas wigili (barszcz pierogi) szamać w mniejszej ilości natomiast rybkę już bez ograniczeń

To samo tyczy się ciast, wiadomo można jeść wszystkie (ja zawsze jem SERNIK) babcia sie nie obraża, a cieszy że sernik smakuje )

Alkohol w 0 ilościach... troche czerwonego wina na trawienie

Wesołych...

A ja osobiście 3 dni swiąt daje tak ostro, że brzuch pęka. Na sylwka oczywiście duża ilość alkoholu i jakoś żyje i wielkich spadków nie ma.

Moim skromym zdaniem nie ma sensu opychać się w Święta tak, żeby bebech pękał. Owszem, trochę tego, trochę tamtego, ale z jakimś umiarem