o 12 ide spac , spie do 5 .
Posiedze przed kompem i o 11 do 15 znow spie , wtedy zjem obiad i czekam az wybije godzina 18 no i wtedy wychodze na trening akrobatyczny . I teraz pytanie czy w ten sposob rozwale się czy nie powinno mi nic byc ? za tydzien - 2 bede chodzic juz do pracy lecz poki co robie jak robie i tu mam problem bo nie wiem czy w ten sposob nie rozwale sie pod wzgledem fizycznym . Co prawda mam normalna sile na treningach , troche mniej na treningach silowych ale jakos od tygodnia daje sobie rade :P Jak to widzicie ? jakies wskazówki bądz ostrzeżenia ?;p
Sporo ma gorzej, większość ma lepiej do tego dążę.