Znalazłem artykuł który mnie zaciekawił https://www.sfd.pl/Clenbuterol_-_dawkowanie-t205188.html opisujący system stosowania clenu ale to ni etradycyjne 2/2 szukałem i wcześniej nie spotkałem sie z takim czymś 40-40-80-80-80-0-0-80-80-0-0-100-100-0-0-120-120-0-0-120-120-0-0-120-120-0-0-160-160-0-0-160-160
właśnie skończyłem miesiąc na efedrynie praktycznie ostatni tydzień nie jest widoczny. Jadłem do tego apteczne zma ale najgorsze jest to że mógłbym cały czas spać a zawsze po przebudzeniu boli mnie głowa dopuki nie wypije kawy i nie zjem tussi, troszke za długo to wyszło a zincas też wy***ie z diety bo mam gdzień jakbymnie nikt nie zbudził to może gdzieś w obiad bym wstał.ogólnie efekt dobry dziennie 6 posiłków bez ww. wcinam na noc białko i w dzień czasem jak w lodówce okaże sie ze czegoś brakuje. w tego co jem wychodzi minimum 2,5g białka/kg ciała
ww prawie nic a o tłuszcze nie dbam bo jest to nieistotne w tym momencie.... zaciekawił mnie ten sposób jedzenia clenu i mam ptanie co sądzicie żeby w dni -0- walnąć troszke efki dla szoku organizmu? z sercem wszystko w porządku puls równy tętno już 5 min po aerobach w normie.co do aerobów to jak narazie skakanka szybkie tępo 6 razy w tygodniu po minimum 60 min. w niedziele dzień bez treningu i nie przestrzegam diety do 18 jem wszystko i tyle ile chce. z góry dzięki za pomoc w tej dziwnej rozpisce clenu i przepraszam za brak składni ale często czuje sie nadpobudliwo