Pomysły na nagłośnienie w Polsce o tym że ZSW powinna nie istnieć

nie wiem co należy zrobić, ale wiem napewno że trzeba zlikwidować ZSW. Mi się wydaje ze nikt nie wie, że przez PRZYMUSOWĄ służbę wojskową, młodzi ludzie nie wiedzą co robić i najczęściej robią sobie kłopoty, bo uciekają za granice, jeżdzą po komisjach, lub zapisują sie do szkół. Dużo osób niszczy sobie karierę zawodową przez pie*****e wojsko. W Polsce jest za cicho o tym, że wojsko krzywdzi ludzi. Myślę że dużo dały by protesty (strajki) młodych ludzi na ulicy, wszyscy tylko sie migają od wojska i nic nie nagłaśniają, a szkoda. Może wymyślimy na tym forum sposób na nagłośnienie, całej sprawy, o problemach poborowych.

Pomysł--- może zasypiemy masowo listami jakieś gazety, telewizje, rząd, prezydenta. Może niech ktoś zdobędzie adresy i je tu zamieści, żeby każdy mógł napisac o tym problemie

zgadzam sie z tb!!!

ZSW sama ma sie za niedługo zlikwidować,coraz głosniej mówi się o wprowadzeniu wojska zawodowego(fakt ze co rok podawana jest inna data) ale znakiem tego widać ze nie tylko Ci co muszą iść do wojska uważają ze to bez sensu,ale równiez "góra" widzi ze to głupota wcielać kogoś na siłe i płacic na tego kogoś jak i tak w zasadzie żadnego pożytku z tego nie będzie...

Czy wojsko krzywdzi ludzi...kwestia dyskusyjna. Prawnie młody mężczyzna ma zagwarantowany powrót do swej pracy gdy go wojsko chwyci.
Ucieczka za granice to krzydzenie samego siebie,a wybór następnej szkoły(bo takowa chroni od armii) cieżko nazwać krzywdą...

Co do protestów...to nie ma sensu. Kto będzie protestował???Na pewno nie Ci którzy służbę już odbyli,na pewno nie Ci którzy do woja chcą iść, na pewno nie Ci co co mają kat. D,E i na pewno nie Ci co mają kat.A ale wojska nie unikają,tzn pójdą kiedy będzie trzeba i tyle...

Co do listów do prezydenta i rządu...jest to sposób na oszczędność budżetową zwiazaną z zakupem papieru toaletowego do sejmowych kibli...bo na nic wiecej te listy się nie nadadzą...

Poza tym,jakie to problemy moze mieć poborowy???Jedynym jego problemem jest strach przed armią i to ze będzie musiał się rozstać ze swoją miłoscią...

ZSW sama ma sie za niedługo zlikwidować,coraz głosniej mówi się o wprowadzeniu wojska zawodowego
Czyli zamiast wysyłać listy do gazet, należałoby uprzednio zacząć czytać te gazety
A wojsko jednych krzywdzi, innym stwarza szansę. Zależy jak leży. Gdy będzie armia zawodowa zostaną tylko Ci, dla których jest ona szansą, więc jestem za

wedlug mnie nie ma co sie wymigiwac od wojska bo i tak Cie to nie uniknie zawsze mozna wycignac cos poztywnego z takiej sluzby nie tylko kara

Czytałem gdzieś że teraz mogą zaciągnąć w buty nawet do 50 roku życia. Zazwyczaj jednak dużo wcześniej przenoszą do rezerwy i ma sie to z głowy. Dla jednych szansa, dla drugich koszmar. Sam zaliczyłem ZSW niedawno bo wyszedłem w marcu. Jedno jest pewne, syf na pewno zmienia człowieka. Mi to akurat wyszło na dobre, ale mam kumpli którzy z cFaniaczków przez duże F stali się baardzo potulnymi ludźmi i są cichutcy jak myszki. Ogólnie jestem za wycofaniem ZSW, ale fajnie byłoby pojechać do kumpla na przysięgę który sie migał od woja.

według mnie kto bardzo nie chce to nie pojdzie do wojska .osobiscie ja do zsw nic nie mam i zamierzam ja odbyc po skonczeniu szkoly

a mój rocznik został w całości przeniesiony do rezerwy

Pozostaje się cieszyć :) W butach zapoczątkował się mój bodybuilding z nudów chodziło się na siłkę która przypominała salę tortur. Codzienna zaprawa + hmb sprawiło że moja kondycja znacznie sie poprawiła, a marsze w pełnym wyposażeniu i słońcu (lato 06/07) podziałało lepiej niż niejeden termogenik, bo schudłem 20 kg.