Szacuny
60
Napisanych postów
2713
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23810
Witam myślę ze dział dobry. mam problem w zasadzie wielki problem z którym chciałbym sie z wami podzielić...chciałbym powiedzieć ze nie jestem laikiem jeśli chodzi o forum o staż treningowy i odżywianie. mam swoje lata za sobą i mam nadzieje wiele przede mną . Ostatnio od kilku tygodni coś nie dobrego dzieje się z moim podejściem do diety coraz częściej mam wyrzuty sumienia ze np zjadłem 4 kostki czekolady
lub to ze apre dni temu pozwoliłem sobie na drobnego fastfooda a konkretnie kanapkę w MC donalds pierwszy fast food od 2 miesięcy. ostatnio siedzę w domu po obiedzie standardowym pierś ryz surówka. po 20 minutach patrze na czekoladę ale wmawiam sobie ze nie mogę zjeść i tyle. Jednak uległem przed konsumpcja samopoczucie fajne ale już po łapie wręcz doła od razu myślę sobie ze idę zaraz na trening żeby spalić porobię pompki poruszam sie cokolwiek ....przedstawiam wam realne moje myśli..:(
nie podoba mi sie takie coś... takie podejście.. w styl zjem lizaka idę biegać 100 km żeby spalić...jakies wkrecanie sobie ze przytyje kur... tragedia:(
co o tym myślicie?
Zmieniony przez - actiVe w dniu 2007-12-21 18:22:31
Szacuny
0
Napisanych postów
443
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
17354
Raz na jakis czas mozna sobie zjesc cos "nie zdrowego" i raczej jak dobrze sie odzywiasz to nie wpłynie to negatywnie na twoje ciało. TAk sobie o tym mysl a bf na zdj w profilu extra
Szacuny
13
Napisanych postów
157
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
485
100 km :D No jak serio tyle biegasz to jesteś dobry :) heh A pat pozatym to diete jednak musisz kontrolować, oczywiście jeżeli nieraz zjesz czekoladę czy coś słodkiego to nic ci się nie stanie a jeżeli już tak sie boisz tego tłuszczu to rób sobie np. 2 razy w tygodniu aeroby bo treningu i będzie git ;)) Pozdrawiam
Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
fast food pierwszy od 2 miesiecy to nie jest jakas mega dluga przerwa biorac pod uwage ze to fast food . spora w sumie ale wypadalo by akurat z tego zrezygnowac .
ja tam sie ciesze ze nie podchodze powaznie do treningow itp i nie patrze juz na te ******ly :)