SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Rozciąganie-jak długo

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 2469

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 17
Chciałem dowiedzieć się ile max czasu mogę sie rozciągac aby uzyskać jak najlepsze efekty
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 372 Wiek 40 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 4637
30 minut dziennie wystarczy jezeli. znasz siebie i cwiczenia

"Ready To Die,Ready To Live"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 17
?A jeżeli bede sie rozciagał 1-2h da to lepsze efekty?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 372 Wiek 40 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 4637
podstawa, do wsztskiego jest znanie reakcji organizmu ,na serwownay trening, jezeli jestes poczatkujacy, czeka cie "testowanie" poszczegolnych cwiczeń na sobie, przyjdzie czas że dojdziesz do momentu w którym bedziesz wiedział jak cwiczyc ile cwiczyc, w jakim czasie odbudujesz dyspozycje, itp,, ! nikt niewie jakie ma mozliwosci twoj organizm ,niezna twojej genetyki itp,! ja wiem ze na poczatku sie chce duzo szybko i z efektami, sam kiedys tak robiłem, prowadzic to moze do kontuzji,życze ci powodzenia w poznawaniu własnego ciała i jego mozliwosci!

"Ready To Die,Ready To Live"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 121 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 947
no włąsnie do kontuzji...zacznij spokojnie powoli...na wszystko jest czas...ja juz robiłem praktycznie szpagat , rozciagałem sie ok 4-5 miesiecy...cwiczyłem na siłowni , biegałem, trenowałem kickboxing..chcialem wszystko odbijało mi teraz bardzo załuje...lecze sie juz dwa lata , mocno naderwałem miesien przywodziciela podczas meczu z chłopakami( tacy lekarze) ..niedługo wizyta u lekarza w Poznaniu...oby było dobrze bo zwarjuje..

Nie boje się tego kto trenuje 10000 różnych kopnięć lecz tego kto trenuje 10000 razy jedno kopnięcie!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Archiwum

Następny temat

Wszystko o rowerach, turystyka rowerowa !!

WHEY premium