Dlaczego chudne ???

hej mam pewnien problem....ostanio bardzo chudne,chociaz sie nie odchudzam i niewiem co mam zrobic.
Jem tyle co zawsze,no czasmi nie mam tak duzo,ale to pewnie przez zakochanie.Ale nie w tym rzecz,przed swietami Bozego narodzenia wazylam 56,w sylwestra 54 a teraz 52.Mama sie mnie czepia ze mam wiecej jesc chociaz naprawde jem duuzo.
Prosze pomóżcie Mi.

Wylicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne oraz białko, węgle i tłuszcze. Potem rozpisz przykładowy dzień i posiłki jakie spożywasz i policz, czy przypadkiem nie masz deficytu kalorycznego.

Chudniesz dlatego ze dostarczasz zbyt mala ilosc kalori.

Tyjesz od nadwyzki kalorycznej, chudniesz wtedy gdy jest ich zbyt malo.

Jak kolega wyzej, oblicz zapotrzebowanie

Pozdrawiam

moze i jesz tyle samo ale poprostu zwiększyłaś spalanie kalorii....mówisz ze sie zakochałaś a wiadomo jakie czynności sprzyjające spalaniu kalorii wiążą siez miłością...

to nie znaczy ze jak sie zakochalam,ze odrazu seks uprawiam...!

tak jak koledzy wyżej, a od siebie dodam, że w ciągu dnia wahania wagi są różne, jedni 2kg inni 3 , to też miej na uwadze. Warz sie zawsze naczczo.

waze sie i rano i wieczorem i waga ta sama,mama caly czas mowi ze mam jesc i nademna stoji chociaz duzo jem,znaczy sie tyle co zawsze.Jak bylam grubsz bylo zle,teraz jestem chuda to tez niedobrze ;/ ehhh

jakie produkty jesz? to też ma znaczenie, oraz ile masz lat?

dosiu spójrz też na to
https://www.sfd.pl/temat141676/ 

mam 16 lat.
No jem to co zawsze,wszystko
Warzywa,mieso chociaz nie przepadam,zypy itd.
zawzze jem to co jadlam.
CZasmi tylko nie mam apetytu...i czasmi robie sie glodna tak o 22,23 wkurza mnie to ;/