PDG: Co robiłeś od czasu wygranej z Cro Copen na UFC 75?
Kongo: Udałem się z powrotem do Francji. Trenuję codziennie wczesnym rankiem i późnym wieczorem o raz w międzyczasie pracuję na pełny etat.
PDG: Czy doznałeś jakiejś kontuzji podczas walki z Cro Copem?
Kongo: Doznałem trwałej kontuzji obu ramion już przed prezygotowaniami do walki (odczuwałem ją podczas walki). Nie było prosto ale dokonałem tego i zasłużyłem na przychylną decyzję sędziowską.
PDG: Niektórzy fani Cro Copa uważają że używałeś ciosów poniżej pasa podczas walki. Jaki jest twój punkt widzenia?
Kongo: Nie obchodzi mnie co mówią o mnie fani Cro Copa. Byłem kontuzjowany ale mimo to dałem dobrą walkę. Nie jestem tchórzem; wszystkie moje kolana były prawidłowe. Mam do niego duży respekt; jako do jednego z najlepszych uderzaczy na świecie. Lecz Cro Cop to Cro Cop a ja jestem człowiekiem który chce pas UFC. Wygrałem tą walkę uczciwie; cóż więcej mogę powiedzieć? Raczej nic.
PDG: Jaki jest twój harmonogram treningu? Dni, rodzaj; oraz kiedy zaczynasz trening na pełnych obrotach do walki w marcu?
Kongo: Jedyne co musisz wiedzieć to to że trenuję żeby wygrać, bez zabawy. Biegam, robię sprint bokserski i uprawiam zapasy codziennie; nawet gdy nie mam zaplanowanej walki. Moje przygotowania są ciężkie, jak zawsze. Rozwijam swoje umiejętności i pracuję nad techniką w każdej dyscyplinie z moim trenerem Juanito. Sparing partnerzy z Francji i USA pomagają mi osiągnąć granicę moich możliwości.
PDG: Z kim obecnie trenujesz?
Kongo: Moi obecni partnerzy pochodzą z obozu Quintona I z mojej francuskiej dryżyny.
PDG: Trzech zawodników: Tim Sylvia, Andrei Arlovski, Noguiera. Z którym chciałbyś walczyć następnie i dlaczego?
Kongo: Gdy chcesz być mistrzem świata, musisz być gotowy do walki i pokonania każdego w swojej kategorii wagowej. Wszystkich poważnie traktuję,; wszyscy stoją mi na drodze.
PDG: Twoje ostatnie 3 walki odbyły się głównie w dystansie i zakończyły się decyzją sędziowską. Czy pracujesz więcej nad techniką aby móc zakończyć swoje walki przed czasem?
Kongo: Nieważne co dzieje się podczas walki; celem jest uczciwe i profesjonalne zwycięstwo. To jest moja droga do tytułu.
PDG: Na swoim koncie masz 3 porażki. Czy jest jakaś którą chciałbyś pomścić?
Kongo: Nie, nic nie muszę udowadniać. Jedyne co chcę to kontynuować na najwyższym poziomie swojej formy
PDG: Jaka była twoja reakcja na odejście Randiego Coutura z UFC?
Kongo: Byłem zaskoczony I zdenerwowany, dlatego że nie będę mógł z nim walczyć! Z pewnością jest najlepszy; to wielki zawodnik.
PDG: Czy coś więcej chciałbyś powiedzieć swoima fanom?
Kongo: Chciałbym podziękować szczególnie tym fanom którzy wspierali mnie od samego początku! Za całą waszą miłość i wsparcie. Nie mógłbym marzyć o lepszych fanach, bardzo dziękuje i życzę wszystkiego najlepszego na 2008 rok. Chciałbym podziękować swojemu trenerowi i sparing partnerom oraz rodzinie i ziomkom również. Chciałbym podziękować Reedowi Wallacowi i White Chocolate Management za ściągnięcie mnie do UFC, Rampagowi i Juanito. Jeżeli chcesz się więcej o mnie dowiedzieć, sprawdź to www.myspace.com/cheickkongo.
PDG: Dzięki za twój czas i powodzenia w następnej walce.
Kongo: Dziękuję
Data wydania: 19 styczeń 2008
Źródło: punchdrunkgamer.com
Tłumaczenie: Myrchus
Zmieniony przez - Myrchus w dniu 2008-01-21 17:03:16