Wiek : 23 lata
Wzrost 188 cm
Waga 84 kg
Jestem ektomorfikiem z kosmiczna przemiana materii mogę jeść wszystko w ilościach dowolnych i waga ani drgnie :( aczkolwiek na domiar złego lubi mi sie odkładać tłuszczyk w dolnych częściach brzucha - oczywiście nie jest to jakaś opona ale warstewka skutecznie niwelująca moje wysiłki w uzyskaniu brzucha Apolla ''
Ćwiczę od tygodnia (staż zero) FBW 3 x tyg, są to krótkie intensywne treningi max 60 min
Sniadanie:
2 całe jaja
100 g płatków owsianych
15 g rodzynków
jakieś warzywko lub owoc
II śniadanie
3 kromki z chleba razowego
ok 40 g polędwicy
ok 30 g sera zółtego
obiad
100 g ryzu/ziemniaków/makaronu
100-150 g kurczaka/wołowiny/wieprzowiny (rzadko)
dozo warzyw
2 kapsy omega-3
Przed treningowy:
50 g Garniera Vitalmax 2 z 250 g mleka 2%
2 kanapki z poledwicą
banan
10 min po treningu:
50g Barniera z 250 g wody
banan
Po treningowy:
100 g ryżu/ makaronu
150 g twarogu
czasem warzywo
przed snem:
100 g twarogu lub 100g tuńczyka bez oleju
Do bani całkiem czy da sie z tego coś odratować ? Co i jak zmienić aby kilogramy wzrastały jak pensja lekarzy ?
Diabli mi zrobili żart , teraz fioła mam na punkcie kart...