SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Przewlekła kontuzja stawu skokowego, ale co???

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 9542

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 186
W wielkiej desperacji szukam gdzie się da pomocnej rady odnośnie mojej kontuzji, z którą męczę się już bardzo długo i nie mogę z nią sobie poradzić. Trenuję karate już ponad 20-cia lat i pierwszy raz nie mogę sobie dać rady z wyleczeniem kontuzji, mimo upływu długiego okresu czasu posięconego na rehabilitację.

Sprawa trwa już ok. 2 lat, aktywnie (tzn. obciążając nogi) nie trenuję już ponad sezon i jestem wkurzony bo karate to moja pasja. Chodzi tylko o prawą nogę, lewej ta przypadłość nie dotyczy w ogóle. Miałem wiele kontuzji nóg - stłuczenia, zapalenia, skręcenia, rozwalone torebki, naderwania, więc leczyłem to z pomocą lekarzy i samemu, zawsze dając czas na dobre zaleczenie. Jakieś 2 lata temu pojawił mi się problem z Achillesem - objaw był taki, że przy ruchach stopą góra-dół czułem jak ścięgno się rozciąga jakby było ze starego sparciałego sznurka. Poszły w ruch maści, odpuściłem treningi i chyba to zaleczyłem. Jednak chyba jakoś od tego czasu zaczął się ten mój problem z nogą.

Objawy są takie, że przy obciążaniu nogi czuję ból nad kostką wokół całej nogi, zależny od wysiłku. Raz siadłem dla sprawdzenia nóg na rowerze magnetycznym to cały dzień potem kulałem. Z tego co się zorientowałem taką ostrą reakcję powoduje np. bieganie ze zmianami kierunku (piłka nożna), tańczenie (np. na weselu), gdy do chodzi do obciążeń skrętnych stawu (co dzieje się np. przy kopnięciach). Ból jest taki że zaczynam kuleć. Przy ruchach góra-dół np. na normalnym rowerze ból jest minimalny. Po takim "urażeniu" ból znika po 1-2 dniach, i w stanie codziennej egzystencji czuję coś w rodzaju mrowienia, ciarek wokół kostki, szczególnie za kostką przy Achillesie. Jakbym miał jakąś obręcz na kostką, po prostu "czuję" te miejsca.

Jestem po konsultacjach z kilkoma lekarzami (ortopedzi, chirurdzy), trzech rehabilitacjach (zabiegi takie jak magnetronik, fonoforeza, terapuls, laser, masaż wirowy - ostatnia niedawno skończona), dwóch ostrych kuracjach przeciwzapalnych nlpz-tami i nic rewelacyjnego się nie zdarzyło. Poza tym ponad rok temu zrobiłem sobie kurację glukozaminą, potem robiłem prześwietlenia RTG stawu, sprawdzałem krew na zawartość kwasu moczowego i wszystko OK.
Od kilku miesięcy zacząłem testować stabilizator stawu skokowego (neporenowy Oppo 1008) i nosząc go na codzień zapominam o bólu, noga jakby zdrowa zupełnie. Jednak rehabilitant poradził mi, żebym normalnie go nie nosił, bo to tylko osłabia nogę, żebym go używał tylko przy ćwiczeniach. Ale nie mam okazji tego sprawdzenia bo wszystko odstawiłem - karate, bieganie, rower (tylko siłownia została ale nie na nogi). Ale ile można...

Szukałem odpowiedzi w archiwum forum, ale znalazłem tylko jeden wątek odnośnie zapalenia okostnej:
https://www.sfd.pl/Leczenie_zapalenia_okostnej_przy_treningach-t185050.html
ale nie wiem czy to dobry ślad. Poprostu sam już nie wiem, co to i jak z tym się obejść aby wrócić do treningów i aktywności sportowej do której się przyzwyczaiłem. Nie chcę zostać skazany tylko na spacery... sporo dałbym, żeby wyjść z tego impasu, a i tak już dużo kasy umoczyłem na tę sprawę.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 44 Napisanych postów 291 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 2963
Jak wspomniałeś o tym starym sparciałym sznurku to do głowy przyszła mi przewlekła postać zapalenia ścięgna achillesa.
Ale:
[quote]To, co kiedyś uważano za przwlekłe zapalenie ścięgna, jest procesem określanym jako tendinoza (degeneracja struktury kolagenu w ścięgnie wynikająca z procesu starzenia tkanki, mikrouszkodzeń i chaotycznej samonaprawy). W sensie histopatologicznym nie jest to stan zapalny (tumor, calor, dolor, rubor, functio laesa - 5 klasycznych elementów zapalenia) tylko różnie zaawansowany proces mikrozerwań fibrylli kolagenu i jego naprawy. Dlatego leki przeciwzapalne i fizykoterapia nie powodują istotnej poprawy, a tylko znoszą ból. Najistotniejszym elementem leczenia jest trening ekscentryczno-koncentryczny m. trójgłowego łydki oraz stretching. Powoduje on modelowanie się nowowytworzonego kolagenu w prawidłową tkankę (okres przebudowy połowy włokien trwa mniej więcej 100 dni). W przypadku uszkodzenia poniżej 25% przekroju włókien czas "gojenia" wynosi ok. 9 m-cy (jeżeli przerwanych jest więcej włókien, należy wykonać rewizję chirurgiczną i plastykę wzmacniajacą ścięgno). Zawsze należy przeprowadzić diagnostykę w kierunku chorób układowych (podłoże reumatyczne, dna) oraz upośledzających krążenie (miażdżyca, zakrzepica). Niestety sam upływający czas może okazać się niewystarczający do pełnego ustąpienia dolegliwości.


zrodlo: www.zdrowemiasto.pl (dr Robert Świerczyński)


Zmieniony przez - CannonBall w dniu 2008-01-28 01:57:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 186
CannonBall, dzięki za ciekawe info. Spróbuję skonsultować się z tym lekarzem.
Poza tym zapomniałem dodać, że tej kontuzji nie towarzyszy żaden obrzęk, opuchlizna okolic stawu i ścięgna.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 4 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 142
Mam to samo około pół roku. Jak możesz to odezwij się czy coś udało ci się wyleczyć, bo widzę, że wiadomość jest ze stycznia, minęło juz troche czasu. Czekam na odpowiedź.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 26 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 272
Mam identyczna kontuzje Czekam na pomoc !!!

Some poeple see pain while others perfection

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 180 Napisanych postów 1239 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3510
Problem ktory opisujesz moze byc z miesniem piszczelowym tylnym który własnie za kostka się znajduje. Jego przeciazenie moze dawac takie objawy

mgr fizjoterapii
terapeuta manualny

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3
Cześć.
Mam chyba identyczny problem tylko że z obiema nogami. W każdym razie objawy są identyczne. Jakieś trzy lata temu trenowałem takewondo. Robiłem już szpagat francuski i jakieś 20 centymetrów brakowało mi do szpagatu tureckiego. Potem w jedne wakacje założyłem sobie że w ciągu wakacji nauczę się robić szpagat turecki i cholera zrobiłem sobie coś w ścięgna w obu nogach.

Najpierw przerwałem na jakiś czas treningi. Jak nie przechodziło to poszedłem do lekarza. Ten mi przepisał jakieś maści ale to nic nie pomogło. Chodziłem już do trzech lekarzy stosowałem trzy różne maści i nic to nie daje.
Jeden nawet twierdził że mam reumatyzm i tego nie wyleczę. Ale coś mi się nie chce w to wierzyć bo mam ledwie 23 lata. A w rodzinie reumatyzmu jakoś nigdy nikt nie miał.

Ból nie jest duży ale chol.... irytujący. Zwłaszcza że niekiedy czuje go przez cały dzień. Może ból to za dużo powiedziane. Po prostu czuję te nogi. Odczuwam go na podłużnym odcinku po wewnętrznej stronie łydki. Mniej więcej na odcinku od kostki do połowy łydki. Z tego co doczytałem się w Internecie to chyba mięsień płaszczkowy.

Mam pytanie czy ten stabilizator (OPPO 1008) to dobra rzecz? Pomogła?

PS.
Mam wrażenie że ból się zmniejsza gdy wykonuje takie nieco śmieszne ćwiczenie (trafiłem na nie gdzieś w internecie):
Staje boso na dywanie i próbuje palcami u nóg zwijać(zwałczyć) ten dywan. Mam wrażenie ze wtedy napina się tamten obszar w którym odczuwam ból a to przynosi mi ulgę.

Bardzo bym prosił o pomoc?
Do jakich lekarzy chodziliście i co wam pomogło.

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 26 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 272
Witam długo czytałem na forach o tej kontuzji która sam aktualnie mam i powiem jedno jest to albo zapalenie mięśni przypiszczelowych albo bóle okostnej. Jeśli nawet jest to ból mięśni to z tego co sam zaczełęm praktykować jest to typowe dla tych co nigdy wcześniej nie byli przystosowani do poważnych obciążeń stawów dlatego ból występuje podczas biegania bądź skakania osoby które grają w piłkę od małego bądź dużo spacerują nie maja takiej dolegliwości a Ci co w pewnym momencie życia powiedzieli do siebie "zacznę biegać" i zrobili z marszu 5 - 10 km mogą coś takiegoś odczuwać... jaka jest odpowiedź ? Trzeba przystosować owe mięśnie przypiszczelowe do tego wysiłku ale jak jeśli ten ból uniemożliwia bieganie bądz skakanie? Otóż poprzez odpowiednią rozgrzewkę pozwolę sobie zamieścić tutaj pewien artykuł o tej typowej kontuzji biegaczy

http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=939

Z tego co tu pisze problem nie jest poważny i należy te mieśnie:
1. Rozgrzać tak jak w zalecanym artykule czyli nad kostka i lydki
2. Rozruszać stawy czyli zrobić tym razem normalną rozgrzewke przed bieganiem (kolanowe i skokowe i biodra )
3. I najważniejsze żeby się w tym momencie przebiec mięśnie są już rozgrzane gotowe do pracy i umacniania się wiec w tym momencie następuje trening. Jaka jest moja opinia ? Nie odczuwam bólu jestem wstanie biegać w pelnym zakresie komfortu nic mnie nie spowalnia nie uciąża czuję się lekko dodam tylko żeby mimo tego że nie boli nie forsować się stopniowo zwiększać dystans
4. W tym momencie to już tylko moja sugestia - schłodzić nogi np. pod prysznicem wejść do jeziora cokolwiek ja bym tego nie rozgrzewał
5. Dzień przerwy na regeneracje wzmiacniających mięśni

Takie jest moja opinia na ten temat owe cwiczenie z artykułu mi pomaga i trzymam się tego Pozdrawiam

Some poeple see pain while others perfection

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

szukam dobrych lekarzy prosze o pomoc

Następny temat

ZEBY I PRYSZCZE

WHEY premium