Wymyśliłem sobie takie ćwiczenie, że oplotuję linę wokół, dajmy na to, kaloryfera i łapie za dwa przeciwne (do miejsce splotu) końce (po jednym koncu na rękę). Następnie naciągam linę jak najmocniej (w kierunku przeciwnym do miejsca splotu, rzecz jasna) i utrzymuję naciągnięcie przez dłuższy czas. Czy takie ćwiczenie wpływa jakoś na wytrzymałośc? Mam nadzieje, ze dobrze je opisalem, bo jestem dzis jakis niekomunikatywny. W kazdym razie, czy jesli to cwiczenie jest bez sensu, znacie jakies inne cwiczenia na wytrzymałość z zastosowaniem gum/lin?
Pozdrawiam
_
no pain, no gain