Suplementacja powerowa xD na 2 tygodnie ferri

Witam, do ferii jeszcze kilka dni i już planuje codzienne (najwyżej co 2 dni) treningi-(ćwiczę breakdance) czyli wysiłek fizyczny przeplatany aerobami przez min.2 godziny. To jest prawdziwa rzeźnia dla organizmu ...

1.i żeby jakoś to przeżyć myślałem o zakupie tauryny(wyczytałem, że nie jest polecana na wysiłek wytrzymałościowy, ale kiedyś brałem i było jak najbardziej w porządku)
Tauryna by szła rano i po treningu.

2.co 3 dni efedryna przed treningiem(tussy oczywiście)

3.codziennie przed treningiem kawka

Możecie coś jeszcze z supli poradzić, na regeneracje ? i czy macie
jeszcze jakieś pomysły na dodatkowy power ?

Dieta jest ok, jak coś. (ale myśle żeby zwiększyć ilość białka na okres tych 2 tygodni)

Z góry dzięki.

widzę że u kolego dopiero początek ferii a u mnie już po

To tak taurynę możesz dać razem z kofeiną jako pobudzenie. A efedryna raczej nie potrzebna. Jeżeli tak jak mówisz treningi hardcorowe to jako ochrona mięśni może być BCAA. Może jabłczan kreatyny? Poprawi siłę i możliwości treningowe. A do tego carbo po treningu dla uzupełnienia braków glikogenu

Dzięki za odp.
Kreatyna, też o tym myślałem, ale za dużo mięcha by urosło xD a w breku nie o to chodzi(wręcz przeszkadza), choć nie mówię, że jestem przeciw muskulaturze ...

Na carbo,(tylko nie bijcie) moim zdaniem szkoda kasy, jak dobra dieta jest :)

BCAA-poczytamy zobaczymy :)

a efka to świetny antykabolik, no i 3 godziny hardcoru na miękim lewarku

o a hmb, co powiesz ? też podobno dobry anabolik(czy jakoś tak xD wiadomo o co cho)

ale jabłczan razcej by był dobry bo przy odpowiednim treningu poprawił by siłę i wytzrymałość przy minimalnym przyroscie masy.

Carbo - zgadzam sie

HMB wg mnie wydatek zbedny