Przyrząd do samo obrony

1. Polecam powrót do szkoły, i przypomnienie jak się prawidłowo piszę. Znaki interpunkcyjne to na palcach jednej dłoni, można policzyć. Piszesz chaotycznie, nie zrozumiale nie wiadomo do kogo..
2.Historyjka to prawda, było o tym głośno, że chłopaczek 13 lat kupił kastet przez internet i pobił kolegę. A gdzie się dowiedział o kastecie ? W Internecie, na forum oczywiście... Z tego co pamiętam to nawet w tv było o tym głośno... To było jakieś 3-4 lata temu. Znajomy mi o tym opowiadał, miał ten przykład na kursie. Szukano potem osoby, która napisała gdzie można kupić kastet oraz jaki to on jest wielce skuteczny i po pół roku odnaleźli go.. dostał chyba wyrok w zawieszeniu..




Zmieniony przez - tatareq w dniu 2008-02-09 13:45:21

moje bledy wynikaja zapewne z tego ze pisze szybko , jednazke myslalem ze srednio inteligentny czlowiek jest w stanie zrozumiec o co chodzilo , noz coz albo sie mylilem albo ktos nawet tego poziomu nie osiagnal - to po pierwsze

po drugie - opowiadasz takie bajeczki ze normlanie glowa boli , naogladales sie chyba za duzo filmow , przestan wymyslac kolegow i niestworzone historie idz na spacer

na potwierdzenei moich slow :

"d0l4r99 -wiesz, że istnieje coś takiego jak współudział, lub namawianie do przestępstwa i to podchodzi pod kodeks karny.... także się módl, żeby nikt nie posłuchał twojej rady... bo w przypadku gdy np. dziś jakiś koleś wyskoczy na drechów z kastetem.. i się zapytają skąd ma kastet albo kto mu go polecił... to mówi się ten i ten.. i w tym momencie lecisz na dołek.. choćby za współudział.. bo powiedziałeś pare zdań za dużo... "


leze.....

Zmieniony przez - kris141 w dniu 2008-02-09 14:23:10

tak napisałem to, nie wierzysz twoja sprawa. Co do treści twojego poprzedniego postu, zrozumiałem. Ale był błędnie napisany i dlatego zwróciłem Ci uwagę. Nie chcesz ? Nie wierz twoja sprawa, ja dalej będę się utrzymywać przy swojej wersji, taka akcja była. Wystarczy poszukać po internecie, i też to było opisane. Nie będę dalej z tobą prowadził konfrontacji, ponieważ nie widzę w tym sensu i nie mam na to najmniejszej ochoty. Także... żegnam..