Kwestia aerobów przed sniadaniem

J/W, co sądzicie o treningu aerobowym - np. trucht - na czczo, z użyciem antykatabolików (hmb, bcaa) lub karnityny. Ja używam tego drugiego i jestem zadowolony, biegam godzine i dalej mam sporo energii. Osobliwie jest to lepsze od biegu np. po sniadaniu, człowiek jest lżejszy, no i szybciej zacznie palić tłuszcz spod skóry. Co Wy sądzicie o tej formie rzeźbienia?

(Pytam szczególnie dlatego, że wiele osób jest przeciwnych takiemu sposobowi palenia)

Po treningu uzupełniamy solidnie ww, szybkoprzyswajalne białko zwierzęce na katabolizm i wg. mnie jest OK. Czekam oczywiście na posty osób bardziej doświadczonych i proszę o wyrozumiałość.

aeroby naczczo z rana to rewelacja
zdrowie i dobry humor na caly dzien
tylko komu sie chce? ;)

dobry magnetyczny rowerek, dobry film i jedziemy.
ja mam tasmowy rowerek to irytuje strasznie i chodzi glosno :)

Ale co? Powaga, żeby robić na czczo?

tak ale nie hiit radosuaf tylko klasyczne cardio.

O, to czad, wrócę do biegania rano .

Wystarczy po czymś takim zarzucić WPC, a po prysznicu standardowe śniadanie?

Dzięki.

Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2008-02-07 15:32:44

dokladnie.

A przed bieganiem tez zarzucić WPC jako antykatabolik czy tylko po?

Aha i czemu hiita nie można?

Bo HIIT jest na wysokim tętnie i zużywa więcej glikogenu z organizmu.

Przed bieganiem HMB i karnityna miodzio