HST- czy tak moze byc??

Bedzie to moj trzeci HST ( i na pewno nie ostatni:)objętosciowao trening bedzie sie normował w 2 s dla 15-tek i 3 s dla 10-tek i 5-tek( waka ilosc seri bo mniej wiecej poznałem siebie i to chyba na mnie dział)
wybrałem cwicznia
1 klatka płasko
2 dips
3 podciąganie na drązku
4 wyciskanie stojac
5 przysiady ze sztanga (+ uginanie w lezeniu)( przysiady na zmiane z MC)
6 wiosłowanie sztangą
7 martwy ciąg (+ prostowanie na maszynie na zmiane z wykrokami ze sztangielkami)
postanowiłem robic na zamiane raz biceps raz triceps na treningu do tego na zmiane łydki i unoszenie hantli bokiem ( bo boki odstają) czyli mnij wiecej tak
łydki + tric
unoszenie hantli + bic
maksy mierzyłem tylko dla WL,WS,MC,SQ,Wiosłowanie
co o tym myslicie??

odświeżam, wypowie sie ktos, najbardziej mi pasuje o wypowiedz pepo bo z tego co widze to on ma główne ćwiczenia i pomocnicze

to co napisze nie tyczy sie amatorow, ktorzy chca posiąść zdrową, plażową sylwetkę tylko dążąc do czegos więcej(zawody kulturystyczne, ambicja)

doszedlem do wniosku ze warto wracac do splita ze wzgledu na niedopracowane male grupy(w moim przypadku) ale dodajac takie cwiczenia pomocnicze(starajac sie progresjonowac wyniki lecz traktowac te cwiczenia wyraznie jako dodatek)

w pewnym momencie rozwoju nalezy dodawac izolowane do podstawowych cwiczen gdyz pobudzanie ich niejako "przy okazji" nie wystarcza, poglebiają sie dysproporcje. ale to tez cecha osobnicza i nie tyczy sie kazdego przypadku, np u jednego rosna przedramiona razem z ramionami, czy maja genetycznie duze lydki i wystarcza im przysiady i martwe ciagi, oraz stopien pracy miesni pomocniczych przy ruchu cwiczenia zlozonego(wielostawowego) ktory rowniez jest indywidualny dla kazdego.

takze biorąc pod uwage ze to Twoje dopiero trzecie hst(nie wiem jaki jest Twoj poziom i zapatrywania) to jest koniecznością dodawanie cwiczen pomocniczych.