Z redukcyjnej (2100kcal) wchodze powoli na mase dorzucajac co tydzien po 50 g wegli az do 200-250 wegli . Dorzucam takze troche kcal z puli tluszczy. Wywalam w calosci aeroby zostawiajac jedynie hiit z srode i sobote (dni bez silki, niedziela-wolna) a w dni bez silki odpowiednio obnizam tez wegle (do ok.150 ). W efekcie po trzech tyg powolnego przeobrazania moja dieta :
1) sniadanie -7.00 :
- jajecznica z 5 jajek
- okolo 100 g platkow owsianych + odrobina lnianego
2) szkolny posilek 12.00(jest on przed silownia wiec tu tez wegle)
- 200 g peiczywa ciemnego pelnoziarnistego
- z 100 g piersi z kurczaka (w plastrach)
- z 50 g sera zoltego
-jakas salata /papryka
- po treningu jem duzeog banana a po 15 min jogurt nat.bez curku 400g
3 ) 1szy obiad 16.00
- piers z kuraka 200 g /lub tyle samo wolowiny/indyka
- 50 g pestek z dyni + z 10 g oliwy
- salata /pomidor
4 ) 2gi obiad 19.00
- to samo co w pierwszym obiedzie
5 ) kolacja 22.00
- serek wiejski 200g
- 50 g sera zoltego
-duza marchew i duza czerw.papryka
Wychodzi 220 g ~~ wegli i calkowity bilans +600 kcal. Do tego wezme monohydrat . Co o tym myslicie ? Co powinienem zmienic ? z gory dzieki za pomoc