kogo się słuchać?

Witam,
mam pytanko kogo powinienem się słuchać w sprawach ułożenia treningu, instruktora z siłowni, który niby się zna ale nic nie osiągnoł, czy kolegi, który ma duże osiągi?
pzdr

posłuchaj obu, ale nie przyjmuj informacji od nich bezkrytycznie... możesz skonfrontować ich wiedzę np. z wiedzą z książek, albo z wiedzą tutejszych bywalców...

no to moze powiem tak, ćwicze wspinaczke i nie chce za bardzo przybierać na masie, jedynie przybrać siłe. Trening kolegi jest na to bardzo nastawiony, ale jest bardzo intenstywny. Trrening kolesia z siłki jest mniej intensywny ale bardziej skierwoany na ogólny rozwój...

musisz skupić się na placach... trening na siłę zawiera mało powtórzeń, ale za to z dużym obciążeniem...

no oprócz pleców jeszcze brzuch bardzo ważny, ale na to robię abs 2. Mam dylemat również co do nóg, czy tak naprawde powinienem je ćwiczyc...

cwiczyc nogi one są bardzo ważne.

Jeżeli ćwiczysz pod wspinaczkę to zastanów się nad ćwiczeniem nóg... zbędny bagaż... ale to chyba jeszcze zależy od techniki jakiej używasz przy wspinaniu... chociaż myślę, że trening na siłę nóg nie był by zły... oczywiście i tak na początku powinno się ogólnorozwojówke zastosować.

http://www.kulturystyka.pl/atlas/

słuchaj sie atlasu i kolesi z sfd.pl