SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

"MIĘŚNIE NIE TYLKO DOMENĄ MĘŻCZYZN"

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 13344

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Clever_eva MISS SFD
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1634 Wiek 25 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 15601
Heh. Zycie byloby piekne gdyby zdobywanie masy miesniowej u kobiet bylo latwym zadaniem.
Ja osobiscie kocham miesnie i robie wszystko by miec ich choc troche wiecej niz przecietny ludek.

duuuzo czasu i wiele pracy...
heh wiec jestem tylko kolejnym potwierdzeniem badan
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 970 Wiek 38 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8219
Ale ja się w zupełności zgadzam, że zbudowanie mięśni jest dla kobiety trudniejsze niż dla mężczyzny, i że zbudowanie sporej masy mięśniowej dla kobiety jest bardzo trudne.

Mnie chodzi o to, że czasem dla niektórych te mięśnie, które mają, i które obiektywnie wcale nie muszą być duże, dla danej osoby czy wymagań estetycznych danej dyscypliny itd. mogą już zbyt masywne, przecież tak też bywa.

I z tego tytułu dawanie wszędzie, każdej dziewczynie rady 'trochę mięśni Ci nie zaszkodzi, bo wygląd kulturystki przecież i tak Ci nie grozi', nie zawsze będzie zgodne z jej potrzebami. Jakby z góry się zakładało, że dziewczyna uważa (błędnie), że jak trochę poćwiczy, od razu zrobi się z niej kulturystka. A tak naprawdę dla niej sformułowanie 'duże mięśnie' mogą oznaczać takie, które wg standardów fitnessu czy kulturystyki nie są nawet punktem wyjściowym! Ale to już mało kto tutaj uwzględnia, niestety.
I zamiast faktycznej pomocy w sensie: 'ćwicz tak i tak, to mięśnie będą rosły mniej na wielkość', to się mówi 'zrób trochę masy', albo 'schudnij, to pewnie fat (w domyśle - bo to niemożliwe, żeby ktoś narzekał na za duży obwód mięśnia, zwłaszcza kobieta)'.

A wydaje mi się, że jeśli jest więcej różnych metod/ celów, itd., to tylko lepiej dla wszystkich, bo każdy może wybrać coś najbardziej optymalnego dla siebie. Nie na zasadzie 'jedynej słusznej' - najpierw masa, potem reszta. Tzn tak też można, jak ktoś chce, i ok. Ale to tylko jedna z opcji bycia sprawnym i wysportowanym, nie jedyna. A czasem mi tu brakuje uwzględnienia tych pozostałych

...Only thing to do is jump over the moon...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 3542 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 11507
Nie obraz sie Jeanette ale to juz czysta polemika.
Jak by to powiedziec, szukanie dziury w calym.
Zaraz od hollistycznego pojmowania treningu zejdziemy na administracyjne itd.
Co znaczy cytuje: cwicz tak i tak a miesnie beda rosly mniej na wielkosc?
Z punktu widzenia fizjologii nie ma czegos takiego.
Miesnie rosna lub nie. Owszem z nimi mozesz nabierac tkanke tluszczowa , ktora bedzie dawala zludny obraz wiekszego obwodu miesnia ale to juz co innego.
Prawdopodobie mylisz pojecie ksztaltu miesni ale to cecha indywidualna dana nam od stworcy tj ptasie stawy itd.
TY sama masz prawdopodobnie zle doswiadczenia zwiazane z dieta, a wlasciwie jej brakiem. I to moze byc wynikiem tego ze nabieralas razem z mieskiem fat i mialo to wyglad mokry i pozbawiony gestosci(malo twardy).
Dalej idac tym tropem (bo sama wspominalas ze takowej diety nie bylo albo ze nie byla wlasciwa)zrazilas sie do treningu dzieki ktoremu nabierasz czystej masy miesniowej.
Bo nie mozna jednoczesnie rzezbic sie i nabierac masy, mozna natomiast przy nabieraniu ksztaltow(masy)kontrolowac gromadzenie tkanki tluszczowej.
A wszystko to dzieki diecie i treningowi aerobowemu.
Ale jezeli faktycznie w stosunku do twojego sportu wlasciwego(kreteria w tancu ,gimnastyce itp)masz za duza mase miesni(nie fatu) to nalerzy rowniez inaczej, w sposob idywidualny podejsc do treningu.
Czesc

Wal śmiało - odpowiem na każde pytanie

TRENING OSOBISTY 604 971 921

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

dieta tluszczowa

Następny temat

PROGRAMY CORRINY EVERSON DLA POCZĄTKUJĄCYCH

WHEY premium