Redukcja - kilka pytań

Witam! Mam 13 lat (prawie 14). Ważę..90kg Wzrost 162cm. Na wakacjach (2007rok) podjęłem się odchudzania. Spadłem z 82kg na ok 73kg w około miesiąc(niepamiętam dokładnie). Jadłem bardzo mało i dosyć dużo ćwiczyłem. Zaczął się rok szkolny, przestałem się odchudzać, a w dodatku zaczęłem się obżerać;/ Teraz waże tyle ile podałem wyżej. Od dzisiaj zaczęłem odchudzanie spowrotem. Czytałem wiele tematów na tym forum, o układaniu diet, ćwiczeniach itp. Przy układaniu diety zatrzymałem się w momencie ustalania jadłospisu (miałem dzisiaj wziąść się za to). Lecz pomyślałem sobie czy nielepiej jak po prostu będę mniej jadł i ćwiczył. Np. dzisiaj zjadłem kromke przennego chleba (niekupiłem jeszcze chrupkiego pieczywa) z plastrem szynki, na obiad zaś 150g naturalnego jogurtu z 26g otrębów z suszonymi jabłkami:)i wiecej juz nic niebede jadł. dzienne zapotrzebowanie wyszlo mi 2808 kcal, zjadłem może 400 albo i nie.I pytanie, czy takie odżywianie było by dobre dla mnie bo czytałem że można stracić dużo mięśni a w dodatku niemam jak spożywać np. 6 posiłków ponieważ chodzę do szkoły i ciężko by było;/. w dodatku chcę chodzić na siłownię - czy w moim wieku było by to odpowiednie? ćwiczenia to jakieś 150 brzuszków około godziny 15, i gdzies 150 koło godziny 20-21, w dodatku w między czasie rower stacjonarny(interwały). niechcę tak schudznąć żeby pozostać z workiem skóry... w dodatku może jakiś spalacz hmmm. a wiec podsumowujać prosiłbym o odpowiedz na chociaz niektore pytania:) byłbym bardzo wdzieczny:)

Spalacz - nie bo masz 13 lat
SŁabo czytaŁes, bo dieta do niczego, poza tym ja nie wiem czy w tym wieku jakies diety sie stosuje chyba nie.

Ale to musi się Skalar albo Koniu wypowiedziec.

Musisz sie ruszac duzo i jesc regularnie
Pozdr

czytać to ja czytałem;) wlasnie chodzi o to, że to nie żadna dieta tylko mój taki wlasny sposób odchudzania.. o co do diet, to słyszałem że w tym wieku się diet niestosuje bo organizm sie rozwija czy coś takiego.

p.s dzieki za odpowiedź :) Pozdrawiam



Zmieniony przez - Hoplon14 w dniu 2008-02-25 17:05:27

Dlatego poczyatj 10 rad zywieniowych.....I stosuj sie do nich

zacznij się ruszać,
jedz jak Ci mama gotuje,
to nie wiek by martwić się takimi głupstwami jak sylwetka.

pzdr/

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2008-02-25 19:16:53

może łatwiej jest powiedzieć że nie ma się co sylwetką w tym wieku martwić, ale jest mi z tym BARDZO źle i chce to zmienić:( zresztą to przecież jest też dla zdrowia.. a wiec jak bym mógł otrzymac odpowiedz:
czy jedzenie około 500-700kcal i ćwiczenie jest aż tak złe?
chciałbym zrzucić max 20 kg, czy dużo mieśni by przy tym "poszło", i czy nie zostanie mi "worek skóry"

pozdrawiam

To ile mięsni pójdzie zależy od diety.
Jedzenie 500-700kcal w ciągu dnia będzie najlepszą receptę na ich spalenie + efekt jojo i powrót wagi.
Jesteś młody i się rozwijasz. Ruszaj się, zacznij uprawiać sporty ogólnorozwojowe, odżywiaj się zdrowo. W postach podwieszonych znajdziesz zasady żywieniowe, trzymaj się według nich.

też w tym wieku było mi bardzo źle,
łapałem doły i depresję,
wydawało mi się, że świat mi się wali,
słuchałem Nirvany i chciałem umierać,
potem odkryłem alkohol i było lepiej.

pzdr/

ok:) kończe z tym co pisałem, zastosuje się do waszych rad. wielkie dzieki za wasze odpowiedzi i rady, dużo mi to pomogło:)a teraz ide poczytać trochę tematów. jeszcze raz wielkie dzięki.
Pozdrawiam serdecznie :)