matt69
Witam, przejdę od razu do konkretów 
Zawsze byłem chudzielcem (na moje oko do wakacji 2007 miałem z 76-77 cm w pasie, wątpię aby było więcej). No właśnie, byłem... na wakacjach 2007 postanowiłem zacząć robić ćwiczenia na brzuch aby pojawiły się na nim mięśnie... od tej pory zaczął mi rosnąć brzuch... i to bardzo szybko, obecnie mam z 85cm (mierzone zaraz po jedzeniu dziś wieczorem, brzuch na "pełnym luzie", "wypuszczony" najbardziej jak się da.
Zawsze jadłem co popadło i kiedy tylko miałem ochotę (czy to w południe czy o 2 w nocy) i nic a nic nie tyłem, spożywałem również duże ilości alkoholu, którego teraz nie pije.
Zgaduje, że miałem bardzo szybki metabolizm, ale widząc, że brzuch zaczął rosnąć postanowiłem posłuchać rad rodem z pani domu i jeść słabiutkie śniadanie, obfity obiad, kolacje przed 18 i już później nic czym zgaduje "zwolniłem" swój metabolizm.
Mam następujące pytania:
- co może być przyczyną tego, że zacząłem tyć?
- czy mogę znów "przywrócić" swój metabolizm do dawnych obrotów jedząc częściej i jak to zwykłem - dużo?
- czy jazda na rowerze lub bieganie ok. 30min - 1h dziennie spala tkankę tłuszczową w widoczny sposób?
- czy mam szansę znów mieć te 76-77cm w pasie?
Wyda Wam się zapewne, że to diabolicznie mało, ale biorąc pod uwagę moje słabiutkie pod względem budowy ciałko to będzie w sam raz aby nie widać brzucha, który u mnie jest BARDZO widoczny już od ok. 81cm.
Gram też w piłkę jak jest ciepło (marzec/kwiecień - październik/listopad) średnio 3-5 razy w tygodniu po ok. 1h nie biegając przy tym za wiele.
Chciałem dodać, że zmian wagowych nie zauważyłem, jest ona podobna do wagi sprzed wakacji 2007.
Proszę o rady
Pozdrawiam,
Mateusz
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 19
Waga: 75
Wzrost: 184
Obwód klatki: 93
Obwód ramienia: 30
Obwód talii: 85
Obwód uda: 57
Obwód łydki: 38
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: ~20%
Aktywność w ciągu dnia: szkoła. Zacznę biegać lub jeździć na rowerze w zależności od tego co polecicie, na rowerze mogę jeździć bardzo długo, natomiast jeśli chodzi o bieganie to mam słabą kondycję, myślę 30 minut wolnego truchciku to granice moich możliwości
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: piłka nożna jeśli tylko pogoda sprzyja, maksymalnie amatorsko bez większego poświęcenia i ruchu (zbyt małe boisko żeby było gdzie pobiegać)
Odżywianie: znów zacząłem jeść co popadnie i kiedy tylko mogę z nadzieją odratowania mojego metabolizmu
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: mogę jeść wszystko
Stan zdrowia: raczej bardzo dobry, czasami kłucia w sercu po bardzo intensywnym wysiłku - robiłem EKG, które nie wykazało niczego niepokojącego
Preferowane formy aktywności fizycznej: mogę robić na brzuch co tylko polecicie, mam też 2x10kg hantle, którymi zacząłem od niedawna machać w celu zrobienia rączki
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: niestety nie
Stosowane wcześniej diety: brak
Zmieniony przez - matt69 w dniu 2008-02-25 20:16:53
Zawsze byłem chudzielcem (na moje oko do wakacji 2007 miałem z 76-77 cm w pasie, wątpię aby było więcej). No właśnie, byłem... na wakacjach 2007 postanowiłem zacząć robić ćwiczenia na brzuch aby pojawiły się na nim mięśnie... od tej pory zaczął mi rosnąć brzuch... i to bardzo szybko, obecnie mam z 85cm (mierzone zaraz po jedzeniu dziś wieczorem, brzuch na "pełnym luzie", "wypuszczony" najbardziej jak się da.
Zawsze jadłem co popadło i kiedy tylko miałem ochotę (czy to w południe czy o 2 w nocy) i nic a nic nie tyłem, spożywałem również duże ilości alkoholu, którego teraz nie pije.
Zgaduje, że miałem bardzo szybki metabolizm, ale widząc, że brzuch zaczął rosnąć postanowiłem posłuchać rad rodem z pani domu i jeść słabiutkie śniadanie, obfity obiad, kolacje przed 18 i już później nic czym zgaduje "zwolniłem" swój metabolizm.
Mam następujące pytania:
- co może być przyczyną tego, że zacząłem tyć?
- czy mogę znów "przywrócić" swój metabolizm do dawnych obrotów jedząc częściej i jak to zwykłem - dużo?
- czy jazda na rowerze lub bieganie ok. 30min - 1h dziennie spala tkankę tłuszczową w widoczny sposób?
- czy mam szansę znów mieć te 76-77cm w pasie?
Wyda Wam się zapewne, że to diabolicznie mało, ale biorąc pod uwagę moje słabiutkie pod względem budowy ciałko to będzie w sam raz aby nie widać brzucha, który u mnie jest BARDZO widoczny już od ok. 81cm.
Gram też w piłkę jak jest ciepło (marzec/kwiecień - październik/listopad) średnio 3-5 razy w tygodniu po ok. 1h nie biegając przy tym za wiele.
Chciałem dodać, że zmian wagowych nie zauważyłem, jest ona podobna do wagi sprzed wakacji 2007.
Proszę o rady
Pozdrawiam,
Mateusz
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 19
Waga: 75
Wzrost: 184
Obwód klatki: 93
Obwód ramienia: 30
Obwód talii: 85
Obwód uda: 57
Obwód łydki: 38
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: ~20%
Aktywność w ciągu dnia: szkoła. Zacznę biegać lub jeździć na rowerze w zależności od tego co polecicie, na rowerze mogę jeździć bardzo długo, natomiast jeśli chodzi o bieganie to mam słabą kondycję, myślę 30 minut wolnego truchciku to granice moich możliwości
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: piłka nożna jeśli tylko pogoda sprzyja, maksymalnie amatorsko bez większego poświęcenia i ruchu (zbyt małe boisko żeby było gdzie pobiegać)
Odżywianie: znów zacząłem jeść co popadnie i kiedy tylko mogę z nadzieją odratowania mojego metabolizmu
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: mogę jeść wszystko
Stan zdrowia: raczej bardzo dobry, czasami kłucia w sercu po bardzo intensywnym wysiłku - robiłem EKG, które nie wykazało niczego niepokojącego
Preferowane formy aktywności fizycznej: mogę robić na brzuch co tylko polecicie, mam też 2x10kg hantle, którymi zacząłem od niedawna machać w celu zrobienia rączki
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: niestety nie
Stosowane wcześniej diety: brak
Zmieniony przez - matt69 w dniu 2008-02-25 20:16:53
Krzysztof Piekarz
Rothen
tatareq
