Trening na siłę

Generalnie co moge powiedzie to :
klatka dwa rzy w tygodniu do 5 powtorzen ,ciezar zmienia sie w zaleznosci od rozpiski procentowej i danej formy oczywiscie . Ilosc serii zalezy tak samo od rozpiski. Staram sie budowac mase rownolegle ze wzrostem sily. Robie to cwiczeniami poza plaska lawka , ktorych wykonuje dwa po 3 serie 8-12 powtorzen. Nie wymagajcie odemnie podawania przykladowych rozpisek procentowych , gdyz obawiam sie za wpadna w niepowolane rece (konkurencji).

666

Ja wypowiem moj poglad krotko:
Dwie rzeczy sa wazne
1)Genetyczne zdolnosci do rozwijania sily.
2)Dobra reakcja organizmu na wspomaganie srodkami dopingowymi.
Kto ma obydwie te rzeczy jest wielkim mistrzem, kto ma jedna jest niezlym zawodnikiem, kto nie ma zadnej to chocby nie wiem jakie mial rozpiski procentowe - wyzej nosa nie podskoczy

Dzięki 666. Niespodzianka u ciebie mailem.
Zgodzę się ze bez genetyki i koksu nie zostanie się mistrzem,ale najważniejsze jest serce do treningu!!! )

kingeri

Do 666:

Czy mógłbyś opisać technikę wyciskania, chodzi mi o to, że niektórzy zawodnicy wyginają plecy w kołyskę, jak robić to poprawnie, tak żeby dorzucić kilka procent ciężaru do sztangi?
Ps. Nie jestem dla Ciebie konkurencją bo ważę 75 kg., a wyciskam 120 kg.

Faktycznie bez genetyki nie mozna wiele zdzialac , ale wydaje mi sie ze nie zdajesz sobie sprawy co znaczy dobra rozpiska procentowa. Kosy sa po to aby przyspieszyc tylko rozwoj. To co by ,zakladam z dobra genetyka robil zawodnik w ciagu 15 lat , zawodnik z koksem zrobil by w ciagu 5 lat.
Niektorzy uwazaja ze duzy wynik robi sie tylko biorac , a nie dobrze cwiczac. Takie postepowanie prowadz do krotkiej kariery i wystepowania kontuzji. Ja osobiscie nie jestem zagorzalym zwolennikiem branie sterydow . To ma bardzo krotka droge. Nie mowie ze nie uzywalem , ale zawsze robie to gdy wynik zatrzymuje sie i nic z naturalnych rzeczy nie pomaga zeby go przeskoczyc. Takze Panowie nie tylko na koksowaniu wyniki sie opieraja sie "braniu".

666

A co do wyginania plecow podczas wyciskania , czyli inaczej mostkowania. Mnie to osobiscie w wycisnieciu pary kilogramow wiecej nic nie pomaga. Stabilizuje mi jedynie pozycje podczas poprawnego wyciskania sztangi. Sa zawodnicy , ktorzy twierdza ze to dodaje paru kilo . Uwazam ze kazdy indywidualnie powinien to sobie sprobowac i porownac. Tylko pamietac nalezy zeby nie odrywac bioder od lawki , stopy cale na ziemi i glowa nie odrywa sie od lawki.

666

Widze że moje pytanie wywyołało nizłą burzęęę. Chodziło mi tylko o to czy trening na siłę ( wg. mnie na płaskiej 3x3 można stosować przez parę miesięcy) poza tym na masę nic nie ćwiczę bo piersi mam duże genetycznie( oczywiście duże jak dla mnie) a nie takich speców jak wy. Ja chce zaczerpnąć tylko paru informacji od mistrzów, a dla nikogo nigdy w życiu konkurencją nie będę bo chce ćwiczyć rekreacyjnei. Koksów nie biorę i ćwiczę od 4 miesięcy.

Jedyne co moge Ci doradzic to:
generalnie i ogolenie - 5-10min. przerwy miedzy seriami , 3-6 powtorzen ,co 3 tygodnie sie sprawdzaj.
Rozpisac treningu Ci nie moge bo nie jestem w stanie z robic tego poprzez forum.

666

Serce i przemyślany trening.Mam obie rzeczy, ale z genetyką i koksem nie najlepiej.Może wystartuję w weteranach jeszcze tylko 10 lat.

kingeri

a może znacie jakieś adresy stron z procentowymi rozpiskami treningów na siłę klaty?

Monster