Pytanie do Znawców ( na pewno nie do Kesia )

Panie Wariacie!
Ponieważ byłem tydzień nieobecny na forum-wakacje, ach wakacje:) , to nie udało mi się udzielić Ci odpowiedzi. Oczywiście zgadzam się z każdym słowem Sonbatego i Bulmastiffa.
Jednocześnie bardzo popieram Twoje naturalne nastawienie do suplementacji. Mimo ,że odżywki są koniecznością -bardzo przewyższaja w pewnych kwestiach swoje naturalne odpowiedniki, to trzeba pamiętać ,że są tylko substytutem jedzenia. Przewyższając zwykłe jedzenie zawartością białka, czy znikomą ilościa tłuszczu, nie posiadaja jednak tych wszystkich cech pożywienia które są niezbedne dla żywego organizmu. Przykładem może tu być, chociażby zwyczajna witamina C, brana chyba przez wszystkich sportowców (a nie tylko kulturystów). Najnowsze badania wykazują ,że już 37mg tej witaminy zawarte w szklance soku pomarańczowego , lepiej uzupełniają niedobory niż dawka 1000 mg syntetycznej witaminy C...