Z czasem utwardzisz swoje ciało i siniaki nie będą Ci przeszkadzały ani nie będą już tak szybko się pojawiały... Z czasem też/szczególnie u Witka/ wzmocnisz swoją psychikę i wogóle przestaniesz zwracać uwagę na siniaki
Ale musisz mieć świadomość że jest to bardzo urazowy sport
..trzasku pękającego piszczela i to przez ochraniacz się nie zapomina ...
... dostaliście jużw prezencie "pozycję zen" ?