To mój pierwszy post i mam nadzieje, że nie jest powielaniem już wcześniej zadawanego pytania - przejrzałem Forum i raczej na taki nie napotkałem . Otóż ..
Ćwiczenia na siłowni z takich czy innych względów przerwałem ponad 7 lat temu. Wówczas miałem całkiem fajne wyniki jesli chodzi o rzeźbę - przyrost masy był niewielki - w "najlepszym" okresie ważyłem 78 kg.
Obecnie .. wiadomo typowy tatuś :) 95 kg przy 178 ... Od dwóch tygodni zacząłem chodzić na siłownie ... i pierwsze co mnie uderzyło to straszny spadek siły w porównaniu do tej jaką miałem kiedyś .. z treningu na trening jej przybywa , ale do wyrównania formy sprzed lat dużo mi brakuje ..
Proszę Was zatem o radę jak najlepiej poprowadzić trening by przywrócić dawną siłę i jednocześnie poprawić sylwetkę - nie interesuje mnie przyrost masy - ma chude kości i nie wyglądam na te 95 ale mimo tego mam z czego zrzucać :)
Póki co trenuje tak jak dawniej:
klatka + triceps
plecy + biceps
barki + kaptur
nogi
Brzuch robie przeważnie jako rozgrzewka i ewentualnie jak starczy mi sił na koniec którejś z serii.
Proszę o rady uwagi - z góry dzieki