Szacuny
7
Napisanych postów
9094
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
37391
jedno co mnie irytuje w tym całym ufc i co jest takie amerykańskie (poniekąd to właśnie wyjaśnia dlaczego takie show jak wrestling jest tam tak popularna) to takie gadki jak tutaj lidell zaprezentował :
"Fedor jest kimś, z kim chciałbym naprawdę stoczyć pojedynek. Jest zawodnikiem, który walczy przeważnie GnP, i nie ma mocnego uderzenia. Nie ma planu na walkę. Myślę, że dał bym sobie radę"
:D
no nie moge, to tak jakby powiedzieć, że Schumacher nie umie jeździć.
nie wiem jak to było w pride, ale w czołówce k-1 to chyba tylko Hari czasem prawi takie farmazony rodem z wrestlingu, a w ufc co drugi, przed połową ważniejszych walk.
buractwem to zalatuje, ale czasem fajnie jest potem oglądać jak taki co najwięcej gada na ringu dostaje baty - czego najlepszym przykładem jest chyba Sapp.
Szacuny
0
Napisanych postów
577
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
5648
Właśnie nie! Chuck dostanie bombę niczym od Rampage'a i poleci do parteru, gdzie zaczyna się dominacja Fedzi. A żaden lucky punch ze strony Icemana nie powali Fedora, który dostał już petardę od Kazika i jakoś z tego wybrnął! Natomiast Randy jest lepszy w parterze, jeśli zdobyłby klincz na początku walki bez serii cepów Fedora, to mógłby trochę potaczać się z Fedzią. Oczywiście w obu walkach obstawiałbym dużo kasy na Fedora.
"La vendetta e nostra"
"Ból jest tymczasowy, Duma jest wieczna"
Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Co Wy z tym Chuck’iem
W 2007 wygrał tylko 1 walkę na 3. Do tego wygrał tą jedną przez decyzję.
Natomiast Randy w 2007 wygrał 2 walki na 2.
Randy’ego pokonał w 2005 i początkiem 2006. Teraz jest 2008