jak duzo wody na redukcji?

hi >> jak w temacie:) Ile mineralnej powinno sie pic na redukcji?

Woda jest podstawą naszego życia. Bez pożywienia jesteśmy w stanie przeżyć ponad 2 tygodnie. Jednak przeżycie kilku dni bez wody jest mało prawdopodobne. Z tego też względu tak bardzo istotne jest to, aby nie tylko dostarczać jej odpowiednie ilości, ale również, a nawet przede wszystkim pić odpowiednią wodę. Wynika to z tego, że picie wody źródlanej o niższej zawartości składników mineralnych niż w naszym organizmie spowoduje odwrotny efekt od zamierzonego. Zamiast nawodnić organizm, doprowadzimy do jego odwodnienia. Zgodnie z prawami fizyki ciało o mniejszej zawartości minerałów będzie pobierało je z ciała o wyższym ich stężeniu, czyli z naszego organizmu. Pijąc wody wysokozmineralizowane dostarczamy tak bardzo ważny wapń i magnez z wody, która jest jego źródłem, zamiast wydalać je z organizmu do wody.

Woda wysokozmineralizowana jest jednym z najlepszych źródeł wapnia i magnezu. Co ciekawe składniki te mają bardzo dobrą przyswajalność. Dlatego też wydając pieniądze na wodę, warto zwrócić uwagę, jaką kupujemy. Jednym z lepszych rozwiązań pod względem cena w stosunku do składu będą następujące wody:

- Muszyna,
- Muszynianka,
- Muszyńskie Zdroje,
- Saguaro Muszyńskie,
- Piwniczanka.

Warto również zwracać uwagę na promocje w sklepach i kupować wtedy większe ilości.

Ilość spożywanej wody uzależniona jest od wielu czynników, np.: pory roku, aktywności fizycznej, warunków pracy, warunków treningów, ilości kcal, masy ciała, płci. Minimalna ilość to około 2-3 litry.

Masz nie czuć pragnienia.
Nie oszczędzaj sobie.

Dołączę się do pytania. A jak się w ogóle nie ma pragnienia? Ja poza kawą praktycznie nic nie piję...Po prostu mi się nie chce, nawet po treningu...Jeśli wmuszę w siebie ze 3 łyki wody to jest sukces. Dlaczego tak jest?

Camel, może właśnie dlatego, że nie pijesz? Tylko to mi przyszło do głowy... A nie masz problemów z nerkami na przykład? Kiedyś też wydawało mi się, ze nie muszę pić... Nabawiłam się choroby nerek i nauczyłam się pić wodę. Właściwie nie rozstaję się z butelką


Coś jeszcze, nie mineralna a źródlana, nadmiar minerałów (jak i wszystkiego) szkodzi

Zmieniony przez - madu24 w dniu 2008-03-11 16:53:23

Ja pije duzo wody najlepiej niegazowanej. Podczas treningu to ok 1 L. I przed kazdym posilkiem oczywiscie wczesniej. Zmniejsza to poczesci apetyt i czujesz sie syty.

mięsnie w 80% składają się z wody. Jak czujesz pragnienie to już masz b.duże braki. Odwodnienie i za małe ilości wody u ssaków powodują zmniejszenie i pogorszenie podstawowych funkcji np. szybkość, wytrzymałość itp.

Odwodnienie lub niedobór wody można ropoznać choćby po suchości w ustach, gęstej białej ślinie, ciemnym kolorze moczu...

Nie mam żadnych problemów z nerkami. Ale coś jest w tym co piszesz, madu, bo rzeczywiście jak się w siebie wmusza, to po jakimś czasie bardziej się odczuwa pragnienie.

Ja mam tak właściwie od zawsze. Czy to trening, czy jakaś marszruta po ukochanych górach,czy upały, ja się prawie w ogóle nie pocę i mogę nic nie pić. Co najwyżej zjem jakieś jabłko i to mi już wystarcza. Natomiast do kibelka latam bardzo częstoI żadnych oznak odwodnienia nie odczuwam.

Zmieniony przez - Camel84 w dniu 2008-03-11 17:03:17

J.Rothen
Raz dziennie mocz powinien być przezroczysty

Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2008-03-11 17:19:29

Po witaminach z Olimpa to dopiero kolor moczu jest...(' Przerazilem sie za pierwszym razem...
Wody nigdy nie za duzo jak to mowia...ektremisci pija do 6 litrow dziennie na redukcji..


Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2008-03-11 18:43:33

Bez przesady z woda tez mozna przesadzic, a ekstremisci po paru latach zaczna to odczuwac

Dokladnie... ok 2-3 litrow i raczej w dni treningowe i aerobowe (czyli kolo 6 dni w tygodniu (' )

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2008-03-11 19:20:32