Na początku napiszę, że nie idę na łatwiznę pisząc tego posta, bo przecież mogłam przeczytać Wasze cenne rady i z nich skorzystać. Niestety, po pierwsze - nie bardzo je wszystkie rozumiem, a po drugie to wiele próbowałam i nic nie wychodzi z tego mojego odchudzania.
Mam 23 lata, 164 cm wzrostu i ważę 54-55 kg. Niby nie ma tragedii, ale jestem raczej drobnej kości jak mawia moja babcia i tłuszczyk tu i ówdzie się odkłada:( Chodzę dwa razy w tygodniu na godzinny aerobik, ponieważ na więcej czasowo nie jestem w stanie sobie pozwolić. Nie obżeram się (w sumie to pojęcie względne), ale może warto było by zmienić dietę, lub ten aerobik na jakieś inne ćwiczenia? Ponieważ w ogóle się na tym nie znam, proszę Was o pomoc.
Pozdrawiam i czekam na porady z niecierpliwością;)
Płeć: Kobieta
Wiek: 23
Waga: 55
Wzrost: 164
Obwód klatki: -
Obwód ramienia: -
Obwód talii: -
Obwód uda: -
Obwód łydki: -
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: -
Aktywność w ciągu dnia: praca siedząca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 2x na tydzień 1h aerobik
Odżywianie: patologiczny sposób odżywiania się. Jem gdy jestem głodna, lub mam na to czas.
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: -
Stan zdrowia: endometrioza- konieczność przyjmowania leków antykoncepcyjnych
Preferowane formy aktywności fizycznej: -
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: -
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak
Stosowane wcześniej diety: -