SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Do Marka.C i innych Ekspertów

temat działu:

Iron Horse Series

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1311

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 208 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 4883
Witam Wszystkich.

Chciałbym, żeby Eksperci i Doradcy doradzili mi, którą opcję treningu wybrać. Po świętach zaczynam trening (ostatni raz na siłowni byłem 6 lutego tego roku, a ostatni raz ćwiczyłem sztangielką w domu ręce 15 lutego - myślę, że lepiej podać dokładne informacje). Miałem zacząć trening wcześniej, ale pod wpływem tekstu z działu Alternatywna droga, w którym napisane było im dłuższa przerwa w treningu tym później lepsze efekty, odłożyłem trening na po świętach (zresztą sam chciałem mieć dłuższą przerwę i odpoczynek od siłowni). Dodam jeszcze, że w działach Trening i Alternatywna droga pytałem o ocenę mojego planu, który trochę już po tym zmodyfikowałem.



1-wsza opcja:
Postanowiłem ćwiczyć co drugi dzień, czyli jak wszyscy wiedzą obowiązuje schemat: A-B-A-B-A-B-...itd., gdzie A-dzień treningowy, B-dzień bez treningu lub normalnie 3 razy w tygodniu.
Trening:
wiosłowanie w opadzie nachwytem - najszerszy grzbietu
wyciskanie francuskie w leżeniu - triceps
uginanie przedramion podchwytem w staniu - biceps
uginanie nadgarstków nachwytem - przedramiona
unoszenie sztangi do brody - barki
wyciskanie w skosie - klatka
przysiad
martwy ciąg (co drugi trening)
wspięcia na palce w staniu - łydki




2-ga opcja:
Te same ćwiczenia co w 1-wszej opcji
Zmodyfikowałem plan w ten sposób, że będę ćwiczył 6 razy w tygodniu treningi C i D metodą C-D-C-D-C-D-wolne.
trening C: przysiad, klatka, triceps, łydki
trening D: wiosłowanie, barki, biceps, przedramiona, martwy ciąg (co drugi trening, tylko nie wiem czy po przedramionach, bo może być ciężko, ale napewno po bicepsie, bo już raz próbowałem robić biceps po martwym ciągu i plecy bolały, a za modlitewnikiem nie przepadam)

W następnych cyklach treningowych po tych 10-12 dniach przerwy, kiedy na barki będę wykonywał wyciskania, wtedy barki dam do treningu C, a w treningu D wtedy naprzemian co trening będę wykonywał martwy ciąg, a na drugim kolejnym treningu D podciąganie na drążku wąsko podchwytem, itd. (dlatego wąsko podchwytem, bo szeroko nachwytem mi nie wychodzi za dobrze).

Objętość treningu na tydzień równa w obydwu opcjach, nie uwzględniając tego podciągania w kolejnym cyklu treningowym.


Dotyczy obydwu opcji:
Wszystkie ćwiczenia wykonywane na sztandze, oprócz ćwiczenia na łydki, które wykonywane będzie na suwnicy, na której jest sztanga (jak wszyscy wiedzą taka "przesuwana" w jednej płaszczyźnie). Przerwy między seriami 1-2 min.
I teraz najważniejsze: zamierzam ćwiczyć z różnym zakresem powtórzeń: pierwsze 1-2 tygodnie 3 serie 12-15 powt., następne 2-3 tygodnie 4 serie z 9-12 powt., kolejne 2 tygodnie 4-5 serii z 6-9 powtórzeń i ostatni tydzień 4-5 serii na maksymalnym ciężarze, z którym jestem w stanie wykonać 6 powt. i/lub powtórzenia negatywne (4-6 powt.) z większym ciężarem. Na biceps i triceps odpowiednio 1 mniej seria. Przedramiona i łydki będę wykonywał następującym schematem: pierwszy tydzień 2 serie 15-18 powt., następne 1-2 tygodnie 3 serie 12-15 powtórzeń, kolejne 2-3 tygodnie 3-4 serie 9-12 powt. i ostatnie 2 tygodnie 4 serie 6-9 powt. Potem 10-12 dni bez treningu i później kolejny trening zmieniając ćwiczenia i kąty ich wykonywania, np. na biceps uginanie przedramion nachwytem, na triceps wyciskanie francuskie w staniu, na barki wyciskanie zza karku, na przedramiona uginanie nadgarstków podchwytem, na klatę wyciskanie na ławce poziomej itd. Na pierwszych treningach nie będę dochodził do załamania ruchu, ale w kolejnych treningach przynajmniej w ostatniej serii każdego ćwiczenia dojdę do załamania ruchu.

Dodam, że niestety albo stety nie stosuję żadnej diety, suplementacji, itd. Także muszę powiedzieć, że to pierwszy trening, w którym regularnie będę wykonywał ćwiczenia wielostawowe, bo wcześniej prawie wogóle ich nie wykonywałem m.in. z braku sprzętu (przez 2,5 roku ćwiczeń miałem do dyspozycji tylko jedną sztangielkę - przez wakacje gdy jestem w domu u rodziców też ćwiczę tylko tą sztangielką głównie ręce) oraz chciałem mieć tylko ręce umięśnione(wiem, że to głupie, ale tak myślałem), a jeśli je robiłem to bardzo nieregularnie i trochę "na odwal", szczególnie przysiady, które zrobiłem może 10 razy w życiu. Dlatego włączam do planu ćwiczenia wielostawowe, bo wiele Osób na forum pisze o wielkiej skuteczności tych ćwiczen także w rozwoju rąk.

Z góry dziękuję za porady i mam nadzieję, że ludzie, którzy nie mają do powiedzenia nic na temat nie będą się wypowiadać, bo widzę, że w tym dziale jest paru prowokatorów.

Pozdro


Zmieniony przez - Evgeni1987 w dniu 2008-03-17 22:01:30

Zmieniony przez - Evgeni1987 w dniu 2008-03-17 22:03:11

Zmieniony przez - Evgeni1987 w dniu 2008-03-17 22:07:50
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
marek.c I.H.S. TEAM
Ekspert
Szacuny 207 Napisanych postów 3300 Wiek 58 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 28036
czytam
mc

IHS TEAM

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 208 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 4883
Widzę, że chyba nie doczekam się odpowiedzi i uznano mnie za kolejnego prowokatora, a szkoda bo to co napisałem jest prawdą, choć nikomu tego na 100% nie udowodnię.
Tylko nie mogę być usatysfakcjonowany z faktu, że na niektóre ewidentnie tandetne i prowokujące pytania pajaców udziela się masę odpowiedzi, a jak prosty człowiek zapyta to stawia się go w jednym szeregu z tymi pajacami albo nawet gorzej.
Chociaż z drugiej strony również brałem pod uwagę to, że tak zostanę potraktowany, ale chciałem napisać m.in. to, że prawie wogóle nie miałem styczności z ćwiczeniami wielostawowymi, opisałem dokładnie swój zamierzony przyszły trening, to że nie stosuję diety, suplementów, itd. dlatego, żeby dowiedzieć się czy przy takim podejściu do sprawy lepsza będzie 1-wsza czy 2-ga opcja treningu.
pozdro i wesołych świąt
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 474 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8874
nie jestem ekspertem ale..
IMO: spróbuj 4-6 tygodni opcja 1 a potem zmiana 4-6 tygodni opcja druga i zobaczysz gdzie masz lepsza regeneracje i wogole jak miesnie reagują. wyczuj swoje ciało. poza tym jak poćwiczysz z 6-8 tygodni to i tak bedziesz musiał co nie co zmodyfikowac trening żeby sie mieśnie nie przyzwyczjały.
co do zakresu serii to przy 4-5 seriach bardzo wzrasta Ci objętość treningu czyli 40-45 serii właściwych nie liczac 2-3 serii rozgrzewkowych. Jeśli zastosujesz przerwy 1-2 min to bedziesz siedział na siłowni ze 2 godz. Kiedyś tez sie napaliłem ze bede tak zwiekszał i jedyne co złapałem to kontuzję. Moim zdaniem 3 serie właściwe nawet przy 4-6 powtorzeniach to dosyć. Szczególnie że bedziesz ćwiczył daną paritie mięśniową co 2 dzień. Nie mówiąc tu już o negatywach które naprawde solidnie męczą i czasem bedziesz musiał wydłużyć przerwę żeby złapać oddech.
no i dochodzi jeszcze kolejnosć ćwiczeń. zacznij od mc lub przysiadów. bic, tric na koniec a przedramiona sobie odpuść. poza tym ja bym robił mc i przysiady na przemian co 2 dzień lub nawet mc tylko raz w tygodniu a przysiady 2 razy.

pozdro.


Zmieniony przez - cordx w dniu 2008-03-20 09:35:53

"old man dies, young girl lives - fair trade"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 208 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 4883
spróbuj 4-6 tygodni opcja 1 a potem zmiana 4-6 tygodni opcja druga i zobaczysz gdzie masz lepsza regeneracje i wogole jak miesnie reagują. wyczuj swoje ciało. - no niebardzo, bo musiałbym zrobić 2 cykle treningowe składające się z tych samych ćwiczeń, a jednak chciałbym je zmieniać co cykl, a wogóle po półtora miesiąca bez treningu lepsze efekty da mi ta opcja (niezależnie czy 1-wsza czy 2-ga), którą pierwszą zastosuję, bo wiadomo, że po przerwie wogóle od jakichkolwiek ćwiczeń "wszystko" działa
zresztą nigdy nie robiłem takiego roztrenowania i przez wiele czasu nie urozmaicałem programu treningowego (jeśli to wogóle można było nazwać programem treningowym) i na takich samych lub podobnych ciężarach, liczbie serii i powtórzeń oraz ćwiczeniach, szczególnie gdy miałem w domu do dyspozycji tylko jedną sztangielkę
poza tym jak poćwiczysz z 6-8 tygodni to i tak bedziesz musiał co nie co zmodyfikowac trening żeby sie mieśnie nie przyzwyczjały - to właśnie będę zmieniał ćwiczenia i kąty ich wykonywania w następnym cyklu treningowym, a zresztą w trakcie cyklu treningowego zmieniam zakres powtórzeń i liczbę serii i myślę, że mięśnie nie będą się mogły przyzwyczaić
co do zakresu serii to przy 4-5 seriach bardzo wzrasta Ci objętość treningu czyli 40-45 serii właściwych nie liczac 2-3 serii rozgrzewkowych.- to właśnie dlatego zastanowiłem się nad tym, żeby ćwiczyć 6 razy w tygodniu "pół ciała" na jednym, a drugie "pół ciała" na kolejnym treningu, itd., wtedy trening raczej nie przekroczy 1h, chociaż bywało, że na siłce siedziałem po 1,5-2h katując ręce
zresztą myślę, że korzystniej jest ćwiczyć po 1h 6 razy w tygodniu niż po 2h 3 razy w tygodniu, ale to tylko moje zdanie i właśnie w tej sprawie prosiłem o radę
co do rozgrzewki to ostatnio porządnie wykonywałem ją na początku mojej zabawy z siłownią i od bardzo dawna jej nie wykonuję
Moim zdaniem 3 serie właściwe nawet przy 4-6 powtorzeniach to dosyć - w dziale trening i ogólnie na forum spotkałem się z zasadą im mniej powtórzeń tym więcej serii i na odwrót, zresztą nigdy nie robiłem treningu w zakresie 4-6 powtórzeń, a sporadycznie tylko 6-8, więc nie mam obycia z treningiem z dużym obciążeniem, tylko średnim
Nie mówiąc tu już o negatywach które naprawde solidnie męczą i czasem bedziesz musiał wydłużyć przerwę żeby złapać oddech - no właśnie negatywy wykonywałem tylko 2 razy w życiu robiąc biceps podchwytem, ale nie pamiętam już ile wykonałem serii..., ale conajmniej 3-4
przedramiona sobie odpuść - że tak powiem mam sentyment do robienia bicepsa i przedramion (triceps więcej olewałem), bo przez większość treningów tylko te mięśnie trenowałem, więc napewno z nich nie zrezygnuję, a na koniec dać te ćwiczenia to może jakoś by jeszcze przeszło
poza tym ja bym robił mc i przysiady na przemian co 2 dzień lub nawet mc tylko raz w tygodniu a przysiady 2 razy. - o tym właśnie myślałem, także z uwagi, że nie lubię tych ćwiczeń wykonywać, szczególnie przysiadów, nawet zrobiłbym 2 razy w tygodniu mc, a raz przysiad

pozdro i dzięki za rady
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

długość treningu

Następny temat

bcaa brane tylko przed treningiem..

WHEY premium