Oprócz pupy przydałoby się jeszcze spłaszczyć brzuch- ale tu juz jadę maksymalnie w cudownych wręcz kombinacjach i sporych obciążeniach więc na cuda nie liczę i odtłuścić najwyższe partie ud, nogi ogólnie mam rozbudowane i z wyższych partii spada mi tylko w lecie przy jeszcze większej niż zwykle podaży aerobów a tak zwyczajnie to niekoniecznie. Siłownia w sprawie nóg nie dysponuje żadnym sprzętem do odwodzicieli,ćwiczę tylko tył/przód/pupa i od dzisiaj wypady i przysiady.
No i siłę w rękach chciałoby sie zwiększyć . Poza tym ważna jest dla mnie ogólna wytrzymałość , taka, co na rajdy rowerowe sie przyda i łażenie po górach i trzymanie plecków prosto, jak najprościej.