Trening + "dieta":
Poniedziałek: 6:15 - 6:45 bieg (około 6km swobodnego biegu)
7:00 rozciąganie dynamiczne(wymachy do przodu, w bok i do tyłu- 4 serie po 10powtórzeń na nogę), rozciąganie statyczne (5 ćwiczeń po 4 serie 30-sekundowe)
ok. 7:40 śniadanie (musli na wodzie ok. 150g)
9:45 - 2 posiłek w szkole (2 bułki pełnoziarniste z twarogiem i jakąś wędliną)
11:45 - 3 posiłek też w szkole (1 bułka pełnoziarnista z serem i wędliną)
13:35 - 4 posiłek w szkole (1 bułka pełnoziarnista z serem i wędliną)
ok. 15 - obiad(ryż brązowy z kawałkami ananasa i brzoskwini)
17:30 - trening (kickboxing)
20:00 - kolacja (gotowana pierś kurczaka + sałatka z marchwi)
22:00 - tuńczyk/białko z jaj
Wtorek:
regeneracja, czyli rano nie biegam i się nie rozciągam
nie mam treningu a co do jedzenia to tak samo jak w poniedziałek
+ jakiś jogurt około 17
Środa:
to samo co w poniedziałek, tylko, że zamiast kickboxingu -siłownia
(trening siłowy) o 16 + rozciąganie po siłce, a więc kończę wcześniej i dochodzą 2 jogurty po treningu
Czwartek: to samo co w poniedziałek
Piątek:
to samo co we wtorek - regeneracja
Sobota:
7:00 pół godzinny bieg swobodny 6km
rozciąganie
śniadanie (musli na wodzie)
2 posiłek (ryż z kawałkami ananasa i brzoskwini)
13:00 siłownia + rozciąganie
ok 16 kurczak z surówka z marchwii
ok 18:00 - 2 jogurty
ok 20:00 kolejny posiłek ??? różnie tu bywa
ok 22:00 białko z jaj/ tuńczyk
Niedziela:
9:00 bieg swobodny 6 km(30min)
9:40 rozciąganie
ok 10 musli na wodzie
ok 12 - 3 bułki pełnoziarniste z twarogiem, serem i wędliną
ok 14:30 - obiad (ryż z kawałkami ananasa i brzoskwini)
ok 16:30 - 2 jogurty
ok 19:00 kurczak z surówką z marchwii
ok 21:00 białko z jaj/ tuńczyk
Jestem tylko człowiekiem, a więc zdarzy mi się zjeść jakieś słodycze, często jem orzeszki solone, galaretkę, ciasto :D
unikam "chips'ów" i innej chemii...
Rozciąganie po siłowni wygląda trochę inaczej, gdyż rozciągam jeszcze górne partie. Ważę ok. 70kg przy wzroście 172-3cm,
w maju kończę 18stke :D większość wolnego czasu spędzam z dziewczyną lub siedząc przy kompie. Codziennie robię brzuszki (4serie po 50powtórzeń z czego 25 to scyzoryki, czyli dotykanie stóp i dłoni w górze i 25 dotykając przeciwstawnych kolan i łokci"skręcanie się". Gdy jest wolne od szkoły (święta itp) zmieniam godziny biegu i posiłki, by się wyspać :D. Biorę hmb(po 1 caps) przed i po bieganiu oraz przed i po treningu. Thermospeed(1caps)tylko przed bieganiem. Pije ok 3-4l wody dziennie, rano witaminy(plusz) i na noc 1 tabletke WMC(wapn, magnez, cynk). Do "wody treningowej" dodaje tabletkę rozpuszczalną z kofeiną. To chyba wszystko :D. Z góry dzięki za ocenę i skorygowanie
diety oraz treningu!!! Pozdro
"Wylewając pot na treningu
oszczędzasz krew w czasie walki..."