Czy kobieta może pokonać mężczyznę...

Hunk )) ty jesteś ***** nie dorozwinięty! co to wszyscy z Wrocławia muszą byc? jak nie cwiczyłes nigdy JJ albo Submiszn to najpierw sprubój, chcesz sie zmierzyc z koleżanką to przyjedź do Kijowa do Ukraińskiej Federacji BJJ sparing masz pewny))
www.graciebarra.com.ua 

Wcześniej cwiczyłem MT, cwiczę BJJ nie po to by wygrywac z dziewczyna używając siły, uczę się techniki i chcę wygrywac technicznie, ty mi mówisz o błędach i szkołach, daj sobie spokój ja już dawno po studiach i z dzieciakiem nie będę dalej wchodził w dyskusje)) będziesz miał okazje to chyba jest pociąg Kijów-Wrocław, albo samolot Katowice-Kijów))

a co to jest za gadanie, że walka nie siłowa tylko techniczna? czemu "łamanie karku" miałoby nie być techniczne? liczy sie skuteczność a nie sposób wykonania:)

przeciez temat jest wyraznie o tym, czy laska ma szanse z facetem walczacym na full a nie na 50% swoich mozliwosci szybkosciowych, silowych czy wydolnosciowych ...

gdyby facet mial sie hamowac i ograniczac proporcjonalnie do sily kobiety to caly temat nie ma sensu bo wynik zalezalby tylko i wylacznie od techniki i taka walka nie badalaby roznic miedzy kobietami i mezczyznami a jedynie roznice w wyszkoleniu ...

bylby to pojedynek dwoch bab i tyle :P