zaczynają się wakacje czy taki trening mi pomoże ??

witam chciałbym ćwiczyć we wakacje aha sorka teraz od marca ćwicze tak ( z panem trenerem) :
ćwiczę takie coś :
wtorek - czwartek tylko 2 dni w tyg
klata + grzbiet + barki + nogi + biceps + triceps + brzuch = tak ćwicze z trenerem na i na wszystkie partie robie 4 serie jedno ćwiczenie no i teraz mi powiedzcie czy to mi wystarczy jak będe ćwiczył jeszcze kwiecień maj czerwiec lipiec no a po wakacjach to chce być wielki i silny czy się uda ?? (4 miechy w sumie).

Przez 4 miesiace to sie nawet techniki wykonywania cwiczen nie nauczysz, trener chyba jakis slaby jest skoro cos takiego ci poradzil.FBW to jest trening dla ciebie, i dzial trening dla poczatkujacych tam gdzie pierwszego posta napisales.A po 4 miesiacach to cos tam bd widac ze cwiczysz ale wielki nie bd, to wymaga wielu lat poswiecen a nie 4 miesiecy cwiczenia.

O rany rany, lato idzie i wysyp sezonowców... Niedługo pewnie pojawią się tacy którzy dadzą zdjęcia jakichś zaawansowanych i nieźle zrobionych gości i się zapytają co mają zrobić, żeby tak wyglądać w 4 miesiące

w 4 miesiace to ty sie cudow nie spodziewaj trening z dupy nie wiem skad ty tego trenera wzielemTrening dla ciebie tak jak wyzej radza

do Granathar: dobrze mowisz juz widze kolejne posty typu klatka i brzuch, nigi mi nie potrzebne... 8-0

No niestety zaraz zacznie się po prostu masakryczny wysyp gości którzy myślą, że w 4 miechy(z ich podejściem, da się coś zrobić w 4 miechy ale trzeba przypieprzyć ostro z dietą i suplami - a na to trzeba mieć silną wolę jeszcze) zdążą zrobić cokolwiek oprócz kontuzji... Plan ja bym radził FBW, bo początkujący by się w najlepszym wypadku pozrywał na zwykłym dzielonym.