Wiek: 17 lat
Wzrost: 175 cm
Waga: 89 kg
Staż: 0 miesięcy
Trening: FBW
Cel: Redukcja tkanki tłuszczowej (brzuch, boczki, uda, klatka pierśiowa) oraz rozrost mięśni całego ciała (szczegulnie bicepsa).
A więc od dzisiaj zacząłem robić FBW i trening był straszne męczący oraz wylałem sporo potu. Mimo to po kilku godzinach nie czuje już nic, oznacza to chyba, że trening był za słaby.
Ćwiczenia jakie robiłem:
PODCIĄGANIE KOŃCA SZTANGI W OPADZIE (3s, 16p - 14p - 12p)
PRZYSIADY NA SUWNICY SKOŚNEJ(HACK-MASZYNIE) (3s, 16p - 14p - 12p)
WYPYCHANIE CIĘŻARU NA SUWNICY(MASZYNIE) (3s, 16p - 14p - 12p)
UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ NA „MODLITEWNIKU" (3s, 20p - 18p - 16p)
WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ (3s, 10p - 8p - 6p)
ROZPIĘTKI W SIADZIE NA MASZYNIE (3s, 14p - 12p - 10p)
WYCISKANIA POZIOME W SIADZIE NA MASZYNIE (3s, 14p - 12p - 10p)
Podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia (3s, 20p - 18p - 16p)
PROSTOWANIE RAMION NA WYCIĄGU STOJĄC (3s, 20p - 18p - 16p)
SKŁONY TUŁOWIA Z LINKĄ WYCIĄGU SIEDZĄC (3s, 20p)
I moje pytania:
Czy to jest dobrze ułożony trening?? Wiem, że są gotowe lecz nie każde ćwiczenie mi odpowiada.
Czy sposób ze schodzeniem o 2 powtórzenia jest dobrym pomysłem.
Z gory dzieki za odpowiedź. Wszelkie wskazówki rozpatsze. Jeśli masz zamiar napisać głupi komentarz, któey mi w niczym nie pomoże to wstrzymaj się prosze.
Pozdrwaiam Kuba.
Trening czyni mistrza.